Comments: 39
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-01-07 14:17:47 +0000 UTC]
tia, dodaję rysunki też na fb, mam własnego fp jeśli cię to interesuje- PaliaArt
👍: 0 ⏩: 1
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-01-08 20:51:22 +0000 UTC]
dzięki ~♥ a ty masz gdzieś indziej konto?
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-01-09 15:23:23 +0000 UTC]
Chodzi o takie prywatne czy związane jakoś z rysunkiem?
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-01-09 18:59:53 +0000 UTC]
Z rysunkiem nie powiadam nic poza blogiem... Uważam, że nie ma co chwalić się czymś, co wychodzi spod mojego ołówka.
👍: 0 ⏩: 1
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-01-10 14:12:00 +0000 UTC]
Spoko, rozumiem. A rysowałaś kiedyś coś wzorowanego?
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-01-10 19:25:37 +0000 UTC]
Żeby to było malo... Mój poziom rysowania jest tak niski, że co drugą pracę wzoruję. Teraz staram się wzorowac same pozy, wygląd postaci jest mój.
👍: 0 ⏩: 1
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-01-11 17:34:41 +0000 UTC]
Wiesz, poziom rysowania każdego był kiedyś niski ^^ Jeśli chcesz rysować lepiej, to najlepsze, co mogę Ci polecić, to dużo rysować. Tego się trzymaj i staraj być jak najbardziej kreatywna.
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-01-11 19:47:35 +0000 UTC]
Dziękuję za radę. Ostatnimi czasy próbuję rysować jak najczęściej i muszę przyznać, że nie jest źle. W porównaniu do miesięcy bez żadnych artystycznych wyników, grudzień i styczeń pobijają rekord. Aktualnie staram się tworzyć więcej niż trzy prace na tydzień. Jestem ciekawa, co z tego będzie. ^^
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-01-16 16:11:47 +0000 UTC]
Wiadomo, nie warto się zmuszać do niczego. Sama jak już nie mam ochoty na rysowanie - odpuszczam. Bardziej chodzi mi o to, że chcę się zmotywować do dalszego działania i robić to częściej.
👍: 0 ⏩: 1
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-01-17 06:25:23 +0000 UTC]
Z tą motywacją różnie bywa... Mnie bardzo motywuje sama chęć narysowania czegoś- fanart z anime, piosenki, moi OC, k-popowi piosenkarze itp. Myślę, że to mi po prostu weszło w krew xD jak chcę coś zrobić- robię to. Chociaż najgorzej jest gdy coś sobie planuję ale potem tracę chęć do narysowania tego ;c
Tak miałam choćby wczoraj, bardzo chciałam rysować stylem realistycznym Luhana z Exo( w dodatku z mojej ulubionej piosenki), miałam już nawet wybrane zdjęcie, ale po południu zmarnowałam mnóstwo czasu i strasznie się wkurzyłam. Odechciało mi się go rysować i siadłam do kolorowania kilku mangowych szkiców w ramach buntu. Skończyłam je gdzieś koło 21( miałam niezłego speeda^^) po czym uznałam, że jednak narysuję tego Luhana mimo, że miałam iść spać za jakieś 2 godziny xDDD Teraz tego nie żałuję, to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu, Luhan rysuje się przepiękny, to będzie jeden z moich najlepszych rysunków ♥ a ja czuję, że niczego nie straciłam, wręcz przeciwnie, że przeciwstawiłam się swojemu lenistwu ^^
I spróbuj tu człowieku rzucić rysowanie, gdy przydarzają się takie rzeczy xDD
Na pewno ty też miałaś takie magiczne chwile, jeśli nie w rysowaniu to na pewno w innej sytuacji. Ale myślę, że miałaś w rysowaniu, np. gdy rysunek wychodzi ci niespodziewanie dobrze albo gdy możesz się w ten sposób wyżyć. Niedawno przeglądałam moje stare rysunki, to była jedna z tych chwil. Czułam do siebie podziw i dumę, z tego jak kiedyś rysowałam tylko to, co chciałam rysować ^-^Czasami nawet myślę, ze kiedyś rysowałam lepiej niż teraz...
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-01-17 08:58:24 +0000 UTC]
Największą satysfakcję daje mi właśnie świadomość, że dzięki temu mogę wyrazić siebie. I co tu mówić, lepiej siedzieć cały dzień z ołówkami w ręce niż pilotem od telewizora.
Zawsze jestem niezadowolona z efektów pracy, chcę czegoś więcej. I może dlatego dalej brnę w tą stronę, bo wiem, że to jest coś, co uwielbiam robić. Ostatnio niesamowicie zdenerwowałam się na portret Florence Welch, który wyszedł mi naprawdę koślawo (bawiłam się zestawem czarna kartka + biała kredka). Zdałam sobie sprawę, że na ten moment nie umiem zrobić tego lepiej. Dałam sobie spokój i zaczęłam rysować coś innego. Grunt to się nie poddawać, bo to najgorsze, co można zrobić.
👍: 0 ⏩: 1
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-01-18 09:42:37 +0000 UTC]
Z tym pilotem do telewizora to trafiłaś w dziesiątkę. Czasami ulatuje mi czas na jakichś bezsensownych rzeczach, takich naprawdę bez sensu, albo siądę i się zamyślę. Nienawidzę tak spędzać czasu i zawsze potem wkurzam się na siebie. Dla mnie życie zaczyna się po 19 kiedy już odrobiłam lekcje, rodzice nic ode mnie nie chcą i mogę robić co tylko chcę ^^. Zazwyczaj wtedy obie z siostrą rysujemy, pijemy herbatę, słuchamy muzyki, śpiewamy i rozmawiamy. Ostatnio zamiast tego o tej porze ćwiczyłam, bo chcę się nauczyć robić szpagat, ale czasami dorzucam do tego uczenie się z siostrą jakichś układów z piosenek k-popowych. Niedługo zamierzam ułożyć własny układ ^^
Z rysowaniem to tak jest- z każdą pracę chce się czegoś więcej. Kiedyś miałam tak, że po skończonym rysunku tylko wynajdowałam na nim błędy. Nie potrafiłam się wtedy cieszyć z tego, że w ogóle mogę rysować, że ta kartka, która leży przede mną należy do mnie i mogę z nią zrobić co tylko zechcę. Może jestem wobec siebie zbyt krytyczna, bo mimo wszystko zawsze lubiłam rysować, jednak nie wspominam tamtych czasów zbyt dobrze.
Z rysowaniem realistycznym jest trochę inaczej. Nie ma w tym wiele kreatywności i pola do manewru- w sensie, żeby narysować to w bardzo swój sposób. No dobra, niektórzy tak robią. Ale większość stara się jak najlepiej odwzorować zdjęcie, które widzi przed sobą- ja też. Jednak w jakiś sposób to jest pociągające, podoba się coraz bardziej z każdym kolejnym razem. I coraz większa jest z tego przyjemność, ponieważ wychodzi coraz lepiej ;3
No i oczywiście są rzeczy, których na razie nie umiem- i za które nie zamierzam się zabierać xDDD Chodzi mi o zdjęcia, na których jest mnóstwo drobniusieńkich szczególików... Może kiedyś, jak będę miała więcej cierpliwości i zdrowia xD
Jak tak piszę to nie wyobrażam sobie, ze miałabym to wszystko rzucić. Chociaż jak odejdę od komputera będzie zupełnie inaczej. W końcu nie wszystko rysuje się tak przyjemnie ;c
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-01-22 14:04:15 +0000 UTC]
Najgorzej jest, gdy przechodzę stan, w którym chcę coś narysować, ale nie mam pojęcia co. A jak już jest pomysł, to i chęci nie ma. Ugh. :c
👍: 0 ⏩: 1
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-01-24 09:26:49 +0000 UTC]
Nawet nie mów >.< Siadam wieczorem z myślą,, narysuję coś świetnego!'', tylko nic świetnego nie przychodzi mi do głowy ;-; I siedzę bezczynnie, bo próbuję coś wymyślić. I tak zawsze kończy się na szkicowaniu moich OC :v No niestety, czasami trzeba sobie planować co sie chce narysować i tworzyć obraz rysunku w głowie.
Rysuję teraz OC koleżanki na jej konkurs, został niespełna tydzień. Przeczytałam jej komiks, ściągnęłam projekty postaci, siadłam do biurka i miałam pustkę w głowie. w ogóle sie już za ten rysunek nie brałam, ale w wolnych chwilach zastanawiałam, jak by tu ich narysować. Potem zrobiłam szkic ołówkiem, a następnego dnia poprawiłam długopisem. Może szału nie ma, ale nie wygląda tak źle no i jeszcze kolorowanie przede mną
Chociaż nie chce mi się brać udziału w konkursach, uważam, że powinno się brać w nich udział, choćby żeby przemóc swoje lenistwo xD
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-01-24 15:15:41 +0000 UTC]
Mnie zawsze, ale to zawsze bierze natchnienie podczas oglądania bajek, zazwyczaj tych z Disneya. ;-;
Ogólnie to nie znoszę brać udziału w konkursach, do których sama się nie zgłoszę. Podobnie było z lekcjami plastyki, ugh. Najgorsze lekcje w życiu.
👍: 0 ⏩: 1
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-01-25 06:44:50 +0000 UTC]
Tak, filmy bardzo inspirują ;D Chociaż może nie tak jak książki, ale zawsze
Nawet mi nie mów o lekcjach plastyki, mamy takiego idiotycznego nauczyciela... Wszyscy nazywają go ,,dżimi'', na początku było mi go nawet trochę żal ale teraz rozumiem, że zasłużył. Zamiast nas uczyć rysować każe nam robić prace na konkursy a jak nie skończymy to stawia jedynki -.- Przyniosłam mu przed Świętami pracę na konkurs bo chciałam mieć 6 na koniec semestru, a on powiedział żebym zostawiła w szkole bo jeszcze będzie i wyśle. Ja tak zrobiłam a po Świętach przyszłam do niego zapytać czy już wstawił mi ocenę. Na to on, że nie wysłał, bo mało osób mu dało prace i tak btw. w ogóle go w szkole nie było( mimo, że mówił, że będzie!!) i zapytał czy mu zrobiłam pracę na inny konkurs. No i się na niego śmiertelnie obraziłam, już mu nie robię prac na konkursy -,- Co mi tam po 6 z zajęć artystycznych, powinnam się bardziej starać żeby miec 6 z matematyki -,-
W ogóle jak mnie wkurzał to go rysowałam, np. miałam narysować pracę na konkurs,, Zwyczaje naszych przodków'' więc narysowałam palenie czarownic, a kto był w roli głównej? Oczywiście nasz szanowny profesor dżimi!;D Tego nie zachowałam, ale wstawiłam na DA zdjęcie innego mojego rysunku palinkap1.deviantart.com/art/m…
W ten sposób udowodnił, że jest kanalią i nie zamierzam już przychodzić na koło plastyczne i być dla niego miła -,- Poza tym on jest dziwny, czasami opowiadał nam na kole o tak niesamowicie przydatnych rzeczach, jak, że strona gminy powinna mieć aktualizacje na telefon, i że miał ją zrobić, bo burmistrz mu pozwolił, ale, że potem napisał źle o burmistrzu, bo powycinał drzewa w centrum, i burmistrz się obraził i mu zabronił. Albo co tam mówią Warszawiacy, że nasz burmistrz zrujnuje nasze miasto ;D A po wyborach rozmawiał z nami o kandydatach na burmistrza xDDD I opowiadał czym to tam się kto zajmuje ;'D Ale czasami jest z niego beka, prawie mi się smutno zrobiło, że już nie chodzę na to koło plastyczne. Chodzą na nie tylko dziewczyny z naszej klasy i nie chcemy żeby ktokolwiek inny się dowiedział. Koleżanka zawsze wpisuje wszystkim obecności, nawet osobom, których nie ma, a my gadamy z dżimim.
Ale i tak to idiota xD
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-01-25 07:42:38 +0000 UTC]
Mam podobnie z panią od wdżu, kobita nigdy nie zrobiła nam normalnej lekcji, tylko gadała o sobie przeprowadzała uczniów z innej klasy, którzy na przykład idą na jakiś konkurs, i papla z nimi całą lekcję. No oszaleć można.
Że nie wspomnę o mojej pani od polskiego... Szanowna pani nauczycielka ma dysleksję! ;-;
Ale dość gadania o szkole. Zamierzam rysować moją postać, póki nie wyjdzie perfekcyjnie. I może zacznę kiedyś pisać opowiadania, bo się nakręciłam. :3
👍: 0 ⏩: 1
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-02-10 20:52:17 +0000 UTC]
Ok, to umówmy się- ja Ciebie zagrzewam do wymyślania OC, a tym mnie. Serio, taka rozmowa jest bardzo pomocna xD Inaczej pewnie nie chciałoby mi się nic robić, a jak tak rozmawiamy ja już siadłam, podoodlowałam moich nowych OC i wymyśliłam im sensowną część historii xDD
Wolałabyś napisać książkę czy narysować mangę? A może tylko krótkie opowiadanie? Czy pozostaną tylko narysowani na papierze?
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-02-11 11:27:20 +0000 UTC]
Miło, że cię zachęciłam do pracy, chętnie zobaczę twoje nowe postacie.
Nie bardzo widzi mi się rysowanie mangi, nie znam się na tym zbytnio i nie przepadam za tym stylem (choć w wykonaniu niektórych jest wspaniały). Prędzej pisałabym opowiadanie, co jakiś czas wrzucała po rozdziale. I, jeśli już udoskonaliłabym moje umiejętności, rysowałabym arty pasujące do wydarzeń, które już opisałam. I może, może! znalazłyby się jakieś bonusy... >:3
I chciałabym spróbować swych sił w digitalu, całkiem fajna sprawa, nie powiem.
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-02-15 11:56:20 +0000 UTC]
Mam, próbuję się z nim zaprzyjaźnić. Jest ciężko.
Ciężko wyczuć, co się rysuje. Zupełnie inaczej niż przy tradycyjnym rysowaniu.
Ja korzystałam z wersji próbnej paint tool sai, niestety skończył mi się i no, nie wiem co robić.
Jedyny w miarę fajny zamiennik to sumo paint, choć i tak daleko mu do tego drugiego programu. Mangi nie zamierzam tworzyć, a żadnych takich programów w zestawie z tabletem nie miałam (to znaczy, były jakieś, ale kompletne badziewia). ;__;
👍: 0 ⏩: 1
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-02-27 17:00:54 +0000 UTC]
Też ściągałam próbnego, znam ten ból jak się skończy ;c
I tak bym pewnie nie robiła kolorowych rysunków, dla mnie to za duża różnica. Jeśli bym juz miała tak robić, to bym musiała całkiem przerzucić się na cg, ale tego zrobić nie mogę, bo niestety nie mam komputera na wyłaczność ;-; Ale fajnie jest coś czasem narysować.
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-02-28 08:26:01 +0000 UTC]
Co jak co, ale tradycyjne rysowanie jest super. Nie wiem jak ty, ale ja uwielbiam się brudzić podczas rysowania. Do moich ulubionych narzędzi rysowania dołączyły niedawno pastele suche, brudzą jak cholera, ale świetnie się nimi można pobawić. W taki sposób stworzyłam dwie babeczki i portret Meridy. :3
👍: 0 ⏩: 1
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-02-28 13:34:59 +0000 UTC]
Oj tak ;D Zwłaszcza, jeśli łączy się z czymś co lubisz. Wiesz, ja teraz słucham kpopu, więc dla mnie ogromną frajdą jest rysowanie moich ulubionych piosenkarzy ;3 Kiedy oglądałam anime i czytałam mangi nie rysowałam stylem realistycznym, bo właściwie nie miałam co. Teraz mam wrażenie, że jest wręcz za dużo rzeczy, które bardzo chcę narysować
Ja brudzić się nie lubię, lubię panować nad rysunkiem. Chyba, że nie w rysowaniu realistycznym. To tak czasem siadam z pudełkiem starych kredek i długopisów i marzę coś na kartce xD Albo bawię się w rysowanie krajobrazów, kompletna porażka xDD
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-02-28 20:49:22 +0000 UTC]
Oj, to gdybyś mnie zobaczyła po zabawie z pastelami... Jeatrem wtedy cała brudna, ciuchy do prania, ręce wręcz tęczowe, że nie wspomnę o twarzy... Dlatego zawsze rysuję wieczorem, kiedy za chwilę idę się myć. :3
szczerze, ja zazwyczaj rysuję postacie z bajek, które niedawno oglądałam, coś związanego ze snami lub najczęściej z wyobraźni. Ciągle ćwiczę.
👍: 0 ⏩: 1
enjoythebreath In reply to palinkap1 [2015-03-28 14:55:55 +0000 UTC]
Stare bajki są pod tym względem lepsze, bo kojarzą nam się z dzieciństwem, przynajmniej ja tak mam. Zawsze najbardziej lubiłam wszelkie syrenki, nimfy, wróżki i inne takie stworzonka, które opiekowały się mieszkańcami lasu tudzież morza. Bajki zachęciły mnie do rysowania, hahah.
👍: 0 ⏩: 1
palinkap1 In reply to enjoythebreath [2015-04-01 08:00:38 +0000 UTC]
Wiesz co, jest taki mój kres dzieciństwa, który mało co pamiętam. Byłam malutka, opiekowała się mną wtedy niania jak mama wychodziła do pracy. Wyciągała mnie na spacery, pokazywała jak równo układać książki, jak rysować ładne kwiatki... to tylko takie strzępki wspomnień. Mama czytała nam Harrego Pottera, Hobbita i opowiadała Władcę Pierścieni. Pamiętam jak kiedyś była noc i przyszłam do niej i zobaczyłam, że ogląda jakiś film, oczywiście natychmiast go wyłączyła. Nie wiem skąd, ale wiedziałam, że to Władca Pierścieni xD Do tej pory pamiętam ten fragment i myślę, że miałam rację ( no bo ile ja wtedy mogłam mieć lat?3?4? ). Mama też wtedy bardzo pięknie malowała butelki- malowała je na wzór gotyckich kościołów, witraże, rozety itp. Wciąż je mamy, niedawno się nimi zachwycałam.
Natomiast tata.. opowiadał mi do łóżka opowieści o dzielnym rycerzu Zawiszy Czarnym, który zabijał różne potwory, czarownice, wampiry, wilkołaki, syreny itp. xD Teraz wiem, że ten Zawisza Czarny to połączenie legendy o Zawiszy Czarnym i Wiedźmina xDD Hah, tak wyglądała moja edukacja :v
Ten czas pamiętam jako niesamowicie magiczny, miałam bardzo szczęśliwe dzieciństwo :') Stąd też moje zamiłowanie do fantastyki :')
👍: 0 ⏩: 0
Art-Essel [2015-01-03 19:34:06 +0000 UTC]
have you tried going back over your work to create more depth. It's a really simple and successful technique when you want to make your work more three dimensional. I recently uploaded an image of T.O.P from bigbang...and simply by going back to the image...i noticed many faults in the image and i was able to correct the image. Anyway keep on striving to improve, okay. I'll do the same.
👍: 0 ⏩: 2
Vivi--Art In reply to Art-Essel [2015-02-05 14:20:22 +0000 UTC]
sorry to intrude here but you are in no position to give critique to Paulina ! I went looking for your drawing of T.O.P and there were so many flaws, it even didn't look much like him because his facial features were all wrong anyways.
Paulina's Hyunseung has just enough depth as needed and to be honest, she's waaay better than you are in drawing....so sorry to get your both feet back on the ground girl ...and I admire Paulina for still answering so nice and polite to your comment.
👍: 0 ⏩: 0
palinkap1 In reply to Art-Essel [2015-01-07 14:20:38 +0000 UTC]
thanks for advise, i hope you will do your best in drawing ^^
👍: 0 ⏩: 0