HOME | DD

palinkap1 — Ao Haru Ride Touma

Published: 2015-01-17 09:28:02 +0000 UTC; Views: 689; Favourites: 43; Downloads: 0
Redirect to original
Related content
Comments: 24

Karaye [2016-01-30 20:58:14 +0000 UTC]

jaki śliczny

👍: 0 ⏩: 1

palinkap1 In reply to Karaye [2016-03-06 10:00:19 +0000 UTC]

Dziękuję

👍: 0 ⏩: 1

Karaye In reply to palinkap1 [2016-03-12 16:20:58 +0000 UTC]

nie ma za co

👍: 0 ⏩: 0

ellisse0411 [2015-04-11 14:12:22 +0000 UTC]

Piękna praca. Jak zawsze z resztą
Bardzo podoba mi się wypełnienie włosów!

👍: 0 ⏩: 1

palinkap1 In reply to ellisse0411 [2015-04-12 16:34:03 +0000 UTC]

Hah, dzięki xD chociaż co nieco i tak bym zmieniła xD

👍: 0 ⏩: 0

Crystal-Ripples [2015-02-18 08:56:06 +0000 UTC]

This looks amazing

👍: 0 ⏩: 1

palinkap1 In reply to Crystal-Ripples [2015-02-18 16:30:05 +0000 UTC]

Thank you ^.^

👍: 0 ⏩: 0

Margo-K [2015-02-14 06:01:05 +0000 UTC]

GreaT work!!

👍: 0 ⏩: 1

palinkap1 In reply to Margo-K [2015-02-14 07:20:47 +0000 UTC]

Thank you ^-^

👍: 0 ⏩: 0

Halowing [2015-01-30 05:21:10 +0000 UTC]

Cool job

👍: 0 ⏩: 0

ScarletAngie [2015-01-24 11:24:32 +0000 UTC]

Naprawdę podoba mi się cieniowanie i te ciepłe kolorki.
 Było mi go nawet żal w mandze - tak się starał, a mimo to i tak nie wyszło. :/

👍: 0 ⏩: 1

palinkap1 In reply to ScarletAngie [2015-01-25 06:26:40 +0000 UTC]

Dziękuję ^^
Nie gadaj, byłabym o wiele szczęśliwsza gdyby udało mu się z Futabą, zakończenie jakie mamy teraz jest calkiem bez sensu. Dodam też od siebie, że dla mnie manga mogłaby się skończyć na tym, że on zostaje z Futabą a Kou walnie jakiś samochód ;D Nie żebym miała coś do Kou, ale moje uczucia bywały różne w trakcie czytania...

👍: 0 ⏩: 1

ScarletAngie In reply to palinkap1 [2015-01-25 22:27:44 +0000 UTC]

 W sumie lubię Kou i ma naprawdę fantastyczny design, ale jego zachowanie w pewnym momencie naprawdę mnie irytowało. Czy nie mógł Futabie od razu szczerze powiedzieć jak wygląda sytuacja z tą jego koleżanką z gimnazjum (nie pamiętam imienia) i wszystko byłoby jasne?! A nie... Całuje ją przypadkiem na koncercie, potem już nie przypadkiem później w trakcie festiwalu, a następnie wszystko miesza praktycznie z błotem i łamie dziewczynie serce. Z drugiej strony rzeczona bohaterka też nie była do końca rozsądna i życie ją nie nauczyło, żeby nie dać się tak mamić, ale serce nie sługa, jak to mówią i może wiele innych osób na jej miejscu zrobiłoby to samo... Strasznie, ale to tak bardzo strasznie szkoda było mi Toumy. Szczerze się starał, cierpliwie jej słuchał, chciał dowiedzieć się o niej jak najwięcej, zatem nie interesował go tylko jej wygląd, ale przede wszystkim osobowość. Kou niby też doceniał jej charakter, ale po drodze mocno się pogubił i sam nie wiedział czego chciał.

 Miałaś w ogóle takie dziwne odczucie, że Kou zmienił się aż za szybko? Oczywiście bardzo cenię sobie ewolucję postaci i fakt, iż nie stoją w miejscu, a różne doświadczenia kształtują ich charakter i osobowość, ale przy tym chłopaku miałam wrażenie, jakby stało się to stanowczo za szybko. Została pokonana jednym skokiem olbrzymia wysokość, zamiast pokonywać ją stopień po stopniu. Pod sam koniec jakoś za dynamicznie to wszystko poszło, a może to tylko ja jestem przewrażliwiona i byłam chwilowo zbyt podirytowana obecną w mandze sytuacją. XD Mam nadzieję, że wszystko jest w miarę jasne, bo tak patrzę, że trochę się rozpisałam i wcale nie zdziwiłabym się, gdybym po drodze zgubiła wątek. XD

 Co do samej mangi i wątków miłosnych to chyba najbardziej lubię Kominato i Murao. Kominato jest taką pozytywną postacią i podziwiam go za to, że już przez tak długi czas nie poddaje się i walczy, mało tego ciągle praktycznie z uśmiechem na twarzy. Natomiast Murao jest sympatyczną, spokojną i inteligentną dziewczyną, która w pewnym momencie też troszkę się zagubiła lokując swe uczucia nie w tej osobie co trzeba, ale stopniowo się zmienia. I to jest fajne! Poza tym uważam, że ma ładniejszy design niż Futaba, ale to wiadomo są gusta i guściki, zwłaszcza jeśli chodzi o mangową kreskę.

👍: 0 ⏩: 1

palinkap1 In reply to ScarletAngie [2015-01-27 18:32:51 +0000 UTC]

Gdybym ja byłabym na miejscu biednej Futaby, to chyba bym sobie dała spokój z Kou, jednak jako postać z mangi nawet go lubię. Nie licząc tego czasu, kiedy nie chciał być z Futabą, wtedy bardzo chciałam wysłać jego i tą całą Narumi na księżyc -.- Zachował się jak podła świnia!! A potem, kiedy Yoshioka odeszła żeby być z Toumą i w końcu była choć trochę szczęśliwa, nie mógł zostawić jej w spokoju, o nie, musiał chcieć ją z powrotem. Kto wie, gdyby wtedy nie interesował sie nią znowu, może by naprawdę pokochała Toumę? Przecież jak tylko pojawił się na horyzoncie zaraz wrócili do siebie. Gdyby ze sobą skończyli raz a dobrze może wcale nie chciałaby do niego wracać?

W każdym razie żal mi Toumy. Mam wrażenie, że koniec końców miał tylko służyć pokazaniu, że dla Futaby ,,Tym Jedynym'' jest Kou ;-; Że Kou jest najlepszy i że ich wielka miłość przetrwa wszystko. Może i właśnie taka miała być ta historia, ale ja trochę nie lubię takiej naiwności. A konkretnie- że Kou mógł tak po prostu wrócić do Futaby ;-; Razi mnie ten brak sprawiedliwości, gdybym mogła zmienić teraz zakończenie, Touma zabiłby Kou i Futabe... Dobra, żartuję ;D I tak od samego początku kibicowałam Toumie, najłatwiej mi się z nim utożsamić i najbardziej go lubię. Szkoda, ze taka sympatyczna i urocza postać nie dostanie całkiem szczęśliwego zakończenia ;c Wiadomo, że manga się jeszcze nie skończyła, ale mimo wszystko Kou wygrał :c

Lubię Kominato, szczególnie zyskał w moich oczach kiedy Kou rzucił Futabę. Cały czas go wspierał i starał się mu dobrze radzić, głupi Kou chyba nie docenia jakiego ma cennego przyjaciela c':
Masz rację, przez to, że sie nie poddaje i jest taki wesoły zyskał też moją sympatię, wydaje mi się, że jest jedną z najbardziej naturalnych postaci. Lubię takie postacie, które można by spotkać na ulicy, np. Haikyuu jest ich pełne.

👍: 0 ⏩: 1

ScarletAngie In reply to palinkap1 [2015-01-30 18:34:01 +0000 UTC]

Oj tak! Haikyuu jest cudowne.

👍: 0 ⏩: 1

palinkap1 In reply to ScarletAngie [2015-02-01 15:14:37 +0000 UTC]

Tak xDDD
Najbardziej cenię Haikyuu za postacie, może to dlatego, że nie oglądałam zbyt wiele serii anime, ale uważam, że są genialnie skonstruowane. Mogę sobie z łatwością wyobrazić, że spotykam takiego Hinatę na ulicy- i to mi się najbardziej podoba. Nie ma tam przesadnie sadystycznych/ masochistycznych postaci, geniuszy z najwyższymi wynikami testów w kraju, ani żadnych supermocy, jak to w mandze i anime bywa. Wszystko co mamy, jest podane w rozsądnych- ziemskich- ilościach. Osoby tak utalentowane w jakiejś dziedzinie- tak jak Kageyama w grze w siatkówkę- się zdarzają, ale to nie powód żeby nazywać kogoś całkiem na serio geniuszem ;-; Przecież on też sporo trenował, jego umiejętności skądś sie biorą. 

Niestety są anime, w których takie wyjścia,, dla śmiertelników'' nie są wykorzystywane. Ostatnio mniej oglądam anime, bo zaczęła mnie irytować ta skłonność Japończyków do przesady. Jestem w trakcie drugiego sezonu Aldnoah. zero i po prostu nie mogę znieść głownego bohatera. Taki geniusz, jak pisałam wyżej ;-; Nigdy niczym nie wzruszony, zawsze opanowany, zawsze znajdzie rozwiązanie, nie ważne w jak głębokim bagnie się znajdą, i ma cholera jasna jakieś 16 lat ;-; Nic nie poradzę, ten typ po prostu mnie wkurza T.T Dlaczego, dlaczego to właśnie ON jest głównym bohaterem? 
Na szczęście głupi główny bohater nie zepsuł całego anime i ogląda się równie przyjemnie co pierwszy sezon :3

A właśnie, słyszałaś już, że ma wychodzić drugi sezon Haikyuu?

👍: 0 ⏩: 1

ScarletAngie In reply to palinkap1 [2015-02-02 23:12:27 +0000 UTC]

Aldnoah.Zero mam na swojej liście anime do obejrzenia. Podobno seria jest ogółem fajna, ale już któryś raz widzę negatywne opinie na temat głównego bohatera, zatem coś musi w tym być. Mimo, iż jeszcze nie oglądałam to ze ścieżką dźwiękową zdążyłam się już zapoznać, bo ogólnie lubię kompozycję Hiroyuki'ego Sawano.

Co do drugiego sezonu Haikyuu - pewnie, że słyszałam! Nie mogę się już doczekać niczym małe dziecko. Mam nadzieję, że designy postaci pozostaną nietknięte, bo naprawdę odpowiada mi kreska serii telewizyjnej, plus są bardzo podobne do swoich pierwowzorów z mangi. Mam tylko nadzieję, że może lekko podkręcą tempo animacji. Ponadto, przydałoby się parę ostrzejszych i w rock'owym klimacie utworów dla podkreślenia akcji. Przynajmniej ja tak sądzę.

👍: 0 ⏩: 1

palinkap1 In reply to ScarletAngie [2015-02-06 11:29:29 +0000 UTC]

Cóż, aldnoah moim zdaniem warto obejrzeć, fabuła jest całkiem fajna. A muzyka jest supcio, idealnie podkreśla sceny walk ;3

Myślę, że nie zmienią designów i, że drugi sezon bedzie wyglądał jak pierwszy. Muzyka się zmieni, już nie będzie tego pierwszego openingu T.T
Przyjemnie będzie wrócić do Haikyuu, kojarzy mi się z latem ^^

👍: 0 ⏩: 1

ScarletAngie In reply to palinkap1 [2015-02-06 13:29:43 +0000 UTC]

Haikyuu ogólnie ma dla mnie taki pozytywny wydźwięk.

👍: 0 ⏩: 1

palinkap1 In reply to ScarletAngie [2015-02-06 22:16:01 +0000 UTC]

Oj tak, to chyba najnormalniejsze anime jakie oglądałam ^^ Fajnie czasem dostać dowód, że Japończycy potrafią stworzyć coś całkiem normalnego i przyjemnego w odbiorze.
Nie, żebym oglądała same dziwne anime xD

👍: 0 ⏩: 0

saeglopur12 [2015-01-21 14:34:26 +0000 UTC]

Truly amazing!! ...I'm thinking this was done with crayons?? I'm always impressed by how beautifully you work with them, the soft colors give such a nice effect ^^ Even though it's a relatively simple figure sketch, everything is done with such care and control, from start to finish. Outstanding work, my friend! ^-^

👍: 0 ⏩: 1

palinkap1 In reply to saeglopur12 [2015-01-21 16:54:54 +0000 UTC]

Thank you
Always when I color, even if it's simple drawing, try to experiment with my crayons. Lately i discovered great way of coloring- when i color something on blue I'm adding in some places another color, for example yellow( i very like adding yellow ;3) It's the secret of good coloring- using all other colors. I just love it <3

👍: 0 ⏩: 0

IsidoraN [2015-01-20 10:44:06 +0000 UTC]

cool

👍: 0 ⏩: 1

palinkap1 In reply to IsidoraN [2015-01-20 12:25:26 +0000 UTC]

Thank you ^.^

👍: 0 ⏩: 0