HOME | DD

x-holic — ..Flowers..

Published: 2007-08-19 16:51:06 +0000 UTC; Views: 1218; Favourites: 14; Downloads: 23
Redirect to original
Description MAJOR EDIT

Ok, something about this picture has been bothering me for a long time and finally I pulled myself together and changed it a bit. Well, a quite big bit. Yusss, the colours are totally different now, from bright Sun we have now some dark flowers. And I like it this way much more. X3


Eric is a boy. >;3 (c) Marta Szubert ^^
Related content
Comments: 81

emerald-tigress [2008-01-30 23:12:55 +0000 UTC]

Mam jeszcze taką jedną małą prośbę. Opowiedz mi coś o Rick'u plizz Czy to nie jest Twój OC? (Pewnie ~martak ) T___T Już mnie sie myli bo obie rysujecie swoich OC na zmianę. XDD

Żałuję że nie spotkałam kogoś takiego jak Rick... Przydałby mi się i to bardzo. I tu nie żartuję! ^^

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2008-01-31 18:37:50 +0000 UTC]

Umm... jest Rick i to jest OC Majo, ale na tym obrazku jest Eric - i to z kolei jest moja OC. Nie dziwię się, że się mylą nasze postaci, faktycznie dość często robimy sobie fanarty, a i style mamy dość zbliżone.
O obu mogę opowiedzieć całkiem sporo, tylko o którego Ci chodzi?

👍: 0 ⏩: 2

emerald-tigress In reply to x-holic [2008-01-31 19:54:42 +0000 UTC]

Oczywiście jeśli mogłabym cię prosić... *blush* Bo oboje wydają mi się mili i sympatyczni. ^^

👍: 0 ⏩: 0

emerald-tigress In reply to x-holic [2008-01-31 19:11:24 +0000 UTC]

Możesz opowiedzieć o obu. ^^ Ja uwielbiam jak ktoś opowiada mi jakieś ciekawe historie!

👍: 0 ⏩: 0

Himera [2007-12-13 23:00:12 +0000 UTC]

....
Do you ENJOY breaking my brain ?!

I open the pic, go like "what a beautiful GIRL"
and then read your note in description -->
""Eric is a boy. >;3 (c) Marta Szubert ^^""

AAHGFFFHVNBVYRLK&^$*&%!

There, brain broke

I think I will draw your charas as BOYS just for fun

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to Himera [2007-12-17 18:07:07 +0000 UTC]


Anbu, have I EVER told You how much I love Your comments? I'm so sorry, I didn't mean to break Your brain, I just wanted to bend it a little bit...

Heehee, which charas do You mean? My boys as more manly boys, or my girls as (not so?) manly boys? Anyway, great idea, I'm looking forward to it!

👍: 0 ⏩: 0

wonder-child [2007-12-10 15:49:36 +0000 UTC]

Fajne, fajne, szkoda, ze facet nie w moim typie xD'
Wolę typ delikatny, ale jednak odznaczajacy sie meskoscia. Pomijajac upodobania, rysunek bardzo dobry

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to wonder-child [2007-12-10 19:44:27 +0000 UTC]

Ja jednak też, ale przyznam się, że Erica uwielbiam. Jakoś tak... fajnie mi sięgo rysuje. Może dlatego, że lepiej czujęsięrysując dziewczyny, a tu różnica jest naprawdę niewielka.... *Eric się oburza - Nie taka niewielka, hmph!*

Dziękuję!

👍: 0 ⏩: 1

wonder-child In reply to x-holic [2007-12-10 21:37:19 +0000 UTC]

Facet zawsze sie oburzy jak go poruwnaja do dziewczyny D:

👍: 0 ⏩: 1

wonder-child In reply to wonder-child [2007-12-10 21:37:28 +0000 UTC]

XD

👍: 0 ⏩: 0

emerald-tigress [2007-12-09 22:00:47 +0000 UTC]

Omg, skąd taka duża zmiana? Przecież w poprzedniej letniej wersji też wyglądał bardzo ładnie... *sniff sniff*

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-12-10 09:20:13 +0000 UTC]

Bo mnie oczy bolały od tego żóltego, oryginalnie i tak kimono miało być czarne, tylko potem się suwakami bawiłam i wyszło żółte.
Starą wersję może wrzucę do Scrapsów, ale w sumie chyba nie ma sensu.

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-12-10 17:26:44 +0000 UTC]

Hehe. Taak, samo wyszło żółte XD

No tak. ^^ Każdy pamięta poprzednią wersję

👍: 0 ⏩: 0

martak [2007-12-09 21:07:03 +0000 UTC]

Prześliczny. I wygląda DUŻO lepiej.

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to martak [2007-12-10 09:18:58 +0000 UTC]

Hihi, cieszę się, mi też się taki bardziej podoba.

👍: 0 ⏩: 0

martak [2007-09-03 17:19:14 +0000 UTC]

Rety rety rety, jaki on piękny jest *____* Idealny wrecz!!!!! Przecudowna twarz, idealne wlosy, sliczne kimono....no cudo po prostu! Chociaz wciaz nie podoba mi sie rozjasniony lineart. ;; Ale i tak - smakowitosci!

KOCHAM!!!!

👍: 0 ⏩: 0

nobody-weird-like-me [2007-09-03 10:44:02 +0000 UTC]

Muszę szczerze przyznać, że zrobiłaś ogromne postęy odkąd ostatnio tu byłem. Brawo, oby tak dalej. Chociaż faktycznie, na faceta to on mi nie wygląda.

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to nobody-weird-like-me [2007-09-04 13:35:22 +0000 UTC]

Miło słyszeć, dzięki!
Wiem, ale tak miało być - za dużo estrogenu.

👍: 0 ⏩: 1

nobody-weird-like-me In reply to x-holic [2007-09-04 15:29:26 +0000 UTC]

Ano domyślam się. Spoko, Brian Molko, albo Bill z Tokio Hotel też nie wyglądają na facetów, a mimo tego na branie nie mogą narzekać... Szczególnie ten drugi.

👍: 0 ⏩: 0

emerald-tigress [2007-08-29 11:44:02 +0000 UTC]

A ja mam takie pytanie jedno malutkie....

Bo wiesz.... Mi się bardzo podobają dalmatyńczyki. ^^ Masz może jakiegoś takiego OC ?

A ten rysunek mnie powalił, bardzo mi się podoba. *huggu* Ja też chciałabym tak umieć rysować jak Ty...

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-08-31 14:10:58 +0000 UTC]

OC = Original Character, czy znowu jestem lamą na całej linii...? Nie mam żadnych dalmatyńczyków, tylko jednego owczarka niemieckiego. ;3 Z tymi cholernymi cętkami jest DUŻO zachodu, choć na koniec wyglądają dość ładnie.

Dziękuję, cieszę się, że podobaja Ci sie moje prace. ^^ I nie masz na co narzekać, przecież Ty teżotrafisz rysować! Sprawdziłam Twoją galerię, żeby nie było! TO wygląda bardzo fajnie i stylowo. *huggu* ^__^

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-08-31 14:16:21 +0000 UTC]

No tak, tak. Orginal Character. Ale masz kilka osób w cętki, nie? Zdaje mi się że to są pantery śnieżne, chociaż nie jestem pewna... ><


Ale ja mało rysuję, a ludzi to już prawie wogóle.... Ten rysunek dodałam tak na próbę. Naprawdę ci się podoba? Bardzo się cieszę ! *huggu*

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-08-31 14:49:07 +0000 UTC]

*na wszelki wypadek sprawdza* Yhm... mam jedną postać w cętki, właśnie Erica (to w fioletowym stroju to TEŻ Eric, tylko go zepsułam ) - i tak, on jest panterą śnieżną. Poza tym Robin i Sandro mają po parę kropeczek tu i ówdzie, ale to raczej efekt dekoracyjny. Cętkowanie całej postaci to bolesny proces.

To trzeba poćwiczyć! Ten obrazek naprawdę mi sie spodobał, ma w sobie takie fajne Coś. ^^ Nie można mówić 'ja nie umiem' - i od razu ołówek w kąt. Praktyka czyni mistrzem!

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-08-31 15:27:30 +0000 UTC]

A która to Robin? (Czy to jest on? ) Sandro kojarzę, ale Robin nie. >< Kurcze blade, masz tyle tych OC, że mi się już myli... To nie możesz wykorzystać jakiegoś szablonu alboco, tak jak mój zrobił kolega, robiąc śnieg na tym rysunku Sigur-rós ?

Serio? Tak myślisz? Ale ja siem wstydzem... Jak znowu wyjdzie takie coś z za dużą głową alboco...

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-08-31 20:40:01 +0000 UTC]

Robin to ta panna z lodami, którą mi sfavowałaś, za co pięknie dziękuję. Bardzo lubię jej design. ^____^
Haha, zaczynałam z 2 postaciami, dziś jest ich chyba 11...
1. Miru - miała być główną postacią, troszkę nie wyszło, ale jej design jest bazowany na mnie. Druga połówka Majo , więc dość mocno wplątała się w intrygę między bogami ... ^^ Niepoprawna optymistka, zwykle pogodna i życzliwa, choć potrafi też pokazać pazury. >;3 Bi w stronę dziewczyn.
2. Tasha - ta po lewej, w spodniczce. ^^ Tutaj ze swoją dziewczyną, Monty. Lekko zwariowana, wiecznie high on sugar, wielka fanka Preludium, zespołu Monty. ^__^ Malutka i drobniutka, choć z wielkim entuzjazmem obżera się słodyczami. Niezdeklarowana, ale chyba bi w stronę dziewczyn.
3. Lilith - jedna z moich ulubionych postaci, kostiumolog z rewio-teatru. Przez jakiś czas była związana z Luką, jednak ta dała jej się nieźle we znaki. >__> Od tamtej pory Lilith stała sie raczej skryta i nieufna, dopiero przy Jillian zaczyna wracać do równowagi. Pracoholiczka, kawoholiczka i chain smoker, choć to ostatnie stara sie ograniczyć. Gay.
4. Luca - a otóż i Luca, największa sucz, jaką ziemia nosiła, piękna, utalentowana, a najgorsze, że zdaje sobie z tego sprawę. Wyrachowana i sprytna, zawsze stawia na swoim, nie oglądając się na innych. Pracuje w teatrze razem z Lilith i Jillian. (*catfight* ) Bi.
5. Robin - mało o niej wiadomo, straciła pamięć w bliżej nie znanych okolicznościach. Wykorzystana do zwabienia Seana w pułapkę, ale niewiele z tego wyszło, bo nasi milusińscy się w sobie zakochali i razem nawiali Rhedzie i Rheosowi . Nie pamięta tego, ale kiedyś była kimś, kogo określiłabym mianem 'rogue' - z braku polskiego odpowiednika. Straight.
6. Ellen - mamusia Hiro. To stary obrazek, więc nie wygląda za specjalnie,ale trudno. W wieku 19 lat zwiała z 2-letnim Hiro od męża, Geralda , by chronić jedyne dziecko przed świrami z zamku. (jej mąż jest zastęcą kapitana gwardii i nieopatrznie przedłożył obowiązek nad rodzinę. >;3) Straight.
7. Ashley, której nie mam jeszcze nigdzie w galerii, zresztą była mi potrzebna tylko do namieszania w fabule. Blond Plastik z połową mózgu, podrywa pijanego Jake'a ku WIELKIEMU niezadowoleniu Hiro. Straight.

8. Hiro - Chłopak po lewej stronie, numer jeden wśród moich postaci, moje alter ego w męskim wydaniu. Ukochany Jake'a , czyli Wybrańca boga Zniszczenia... co sprowadza na niego wiecej kłopotów niż korzyści, ale cóż. Z początku bezsilny wobec prześladowców, postanowił wziać tyłek w troki i dzielnie trenuje, by móc z czasem obronić siebie i Jake'a. Złośliwy, pyskaty, trochę naiwny... Ale kocha Jake'a i nawet hordy świrów, którzy uwzięli się na niego nie są w stanie go wypłoszyć. (on ma chyba osłabiony instynkt samozachowawczy... ) Bi.
9. Mattias - tego pana w sumie mam najmniej opracowanego... Student medycyny z lekarskiej rodziny z tradycjami, lekarze do 5 pokolenia wstecz. Nie chwali się tym, ale jest cholernie inteligentny (IQ 182). Poważny, opanowany, upatrzył sobie Adię , z której bratem wiecznie drą koty . On i Nathaniel są do siebie bardzo podobni, co obu doprowadza do szału. Straight.
10. Sandro - młodszy brat Mikkala , syn szefa Maleecyjskiej mafii... Po ucieczce Mikkala spadł na niego obowiązek przejęcia rządów po ojcu, co bynajmniej mu sięnie podoba, bo Sandro woli swoje wygodne, luksusowe życie. Za wszelką cenę stara się więc odszukać Mikkala i sprowadzić go do domu, trochę nie do końca to wychodzi i Sandro ląduje we wspólnym Domu naszej wesołej bandy, gdzie ku własnej rozpaczy wpada w oko Nathanielowi... Straight, ale w przypadku Nathaniela nie ma to najmniejszego znaczenia.
11. Eric - no i moje najnowsze dziecko, pochodzi ze Wschodu, rodzina z tradycjami wypieprzyła go z domu, kiedy odkryli, że lubi ubierać się w damskie ciuchy... Koniec końców, trafił do klubu, w którym pracuje też Mikkal. Gay.

Uff, trochę to przydługie, ale może sieprzydać, gdybyś miała ochotę rozeznać się w moich i Majo bohaterach. Wracając do pytań - mogłabym zrobić pędzelek, ale nie bardzo mam z czego... Ale nic, poszukam jeszcze, pomysł jest dobry.

I nie wstydź się, nie masz czego! ^^ Ja też najpierw rysowałam do szuflady, potem jedna, dwie osoby mi to wywlokły, usłyszałam parę komplementów i zaczęłam pokazywać swoje prace innym, aż wreszcie jakieś 3 lata temu Majo namówiłą mnie na założenie konta na dA. Do popularności to mi daleko, ale jest trochę osób, którym moje rysunki się podobają, rysuję dla nich i dla siebie - i jest fajnie. Proporcje można wyćwiczyć, a w razie czego zawsze zostaje styl semi-chibi albo chibi... Tam duże głowy to tylko zaleta!

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-08-31 21:16:52 +0000 UTC]

Uhm..... Nie mam słów.... Taki długi komentarz.... Dziękuję Ci bardzo... Teraz przynajmniej trochę mi się rozjaśniło.

A który to Nathaniel? Bo chyba nie pokazałaś go mi na żadnym rysunku, albo ja jestem ślepa. >< (Baka, baka! ><

Ja nie mam aż tylu bohaterów. Co prawda w każdej książce wymyślam nowych bohaterów, ale nigdy nie zdarzyło mi się żeby w jednej powieści było ich tak dużo...

I jeszcze jedno. Jak wpadłaś na to, żeby stworzyć bohaterów z uszami i ogonami, tak jak u zwierząt? Trochę mi to przypomina Loveless, ale tam mieli tylko kocie uszy i ogony (ew. psie). I mieli tylko do pierwszego razu, a nie przez cały czas. Masz bardzo ciekawe pomysły.

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-08-31 21:40:05 +0000 UTC]

Jak pisałam, to nie zauważyłam, jakie to długaśne, dopiero jak załadowałam... Mam nadzieję, że się nie zanudziłaś...

Nathaniel to brat Adii, był pod linkiem 'drą koty', czyli tutaj - to ten po lewej. Link w sumie lamersko dałam, ale już trudno.

Ci moi bohaterowie to ledwo niewielki ułamek z tych wszystkich, którzy przewijająsię u nas przez fabułę, razem jest ich ok. 60, uwzględniając zaś rodziny bohaterów - jakieś 160 (ale jakaś setka jest tylko po to, żeby w razie czego wiedzieć, jak mamusia miała na imię czy coś w tym stylu ). Bohaterów wciążrzybywa, kiedy wymyślamy nowe sytuacje i nagle okazuje się, że potrzeba jeszcze kogoś... A ten ktoś potrzebuje jeszcze kogoś - i tak się to ciągnie.

Bohaterowie w takim stylu określani sąjako 'anthro'/'furries' albo, jak ostatnio się dowiedziałam, 'kemonomimi'/'chybrids'. Pomysł nie jest nowy, sporo ludzi rysuje w tym stylu, choć moje 'anthro' jest bardzo lightowe, tylko te uszy z ogonami + odpowiednia kolorystyka skóry. Konkretne, old-schoolowe 'anthro' to bardziej zwierzęta niżludzie, mają np. wydłużone pyski, łapy, wyraźnie zaznaczone futro... Mi osobiście takie coś się już nie podoba. >;3 Stylem zainspirowała mnie Majo, któregoś dnia zaczęłam - i spodobało mi się. ^___^ Każdy z naszych bohaterów ma odpowiednie zwierzątko - Miru to wilk, Tasha - surykatka, Lilith i Luca to koty, Robin - ryś, Ashley - królik, Ellen i Hiro - lisy, Mattias - owczarek niemiecki, Sandro - fenek, a Eric - irbis. I oni wyglądają tak cały czas, nie tylko do pierwszego razu.

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-08-31 23:15:53 +0000 UTC]

Nie, absolutnie! Ja uwielbiam czytać! Podziwiam Cię za to, że chciało ci się tyle napisać.... Mnie by bolały ręce od tego stukania w klawiaturę.

Ah, to ten! Co za niegrzeczny chłopiec. Czyżby nie wiedział, że palenie jest szkodliwe?

Aha. No, podziwiam cię. ^^ Ja też mam w książkach takich bohaterów pobocznych, ale nie aż tylu.

Hm... Hm... Słyszałam coś o tym. Albo czytałam w wikipedii. Ale w twoim wydaniu są o wiele lepsi, niż to prawdziwe "anthro", z pyskami i futrem... Tak sądzę. ^^

O to ciekawe. I tak jest lepiej, bo ładnie z tymi uszkami wyglądają. ^^

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-09-01 15:09:00 +0000 UTC]

Ja z kolei lubię pisać. A jak mogę wreszcie komuś poopowiadać o Dolandile, to już w ogóle jestem przeszczęśliwa.

Bardzo niegrzeczny, do tego mrukliwy i mało uprzejmy, za to cholernie hawt. :giggle Wie, że palenie szkodzi, ale ma to gdzieś. Acha, jemu się nie odmawia, o czym przekonał się Sandro.

Wiem, że to banalne, ale czasem bohaterowie rodzą się po prostu sami. No, ale wszystko zależy od fabuły, czasem jak jest ich za dużo, to tylko wprowadza zamieszanie. Ja na początku za cholerę nie mogłam się połapać, kto jestkim, skąd, z kim, po co itd....

Bardzo sie cieszę, że mój styl Ci się podoba! Moja mama wiecznie tylko przewraca oczyma - 'znowu te uszy i ogony?'
Zdradzę jeszcze coś - łatwiej rysować mi fryzury, kiedy mają takie a nie inne uszy.

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-09-01 16:26:44 +0000 UTC]

No, to możesz mi jeszcze poopowiadać. ^^ Czy jest może ktoś stanu wolnego, czy wszyscy już kogoś mają? (jakie głupie pytanie ><

Tak? A wydaje się być taki sympatyczny... Co to jest "hawt"?
Czego się mu nie odmawia? ;>

No tak, bo oni nie mają takich ludzkich uszu, tylko te zwierzęce, nie? I wtedy nie trzeba już modelować fryzury na tych uszach ><.

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-09-02 08:32:48 +0000 UTC]

*zastanawia się* No, większość jest już jakoś spairingowana, ale kilku singli też się znajdzie. Brat Jake'a, Rick - deklaruje się jako aseksualny i nie chce słyszeć o żadnym związku. Fei, summonerka z Sonorah - platonicznie kocha ją inkarnacja smoka, którego może przyzwać, ale tak o to nikogo nie ma. Rheda, półbogini, córka boga zniszczenia - ma tylu kochanków i kochanek na boku, że nie zawraca sobie głowy trwałym związkiem. Lorenzo, alchemik z zamku Daa'Kur (tam mieszkają villaini, czyli Rheda i Rheos ) - upatrzył sobie co prawda Hiro, ale Hiro zdecydowanie woli swojego Jake'a. Vianne, wzdycha do Jake'a, a Jake jak tylko jąwidzi, natychmiast zwiewa. Lankin, brat Vianne, uosobienie narcyzmu - nikt nie jest w stanie z nim wytrzymać, a on siębardzo dziwi... Luca, której najbardziej zależy na samej sobie i kasie, aktualnie jest utrzymanką Giovanni Furianiego, ale sypia z każdym, jeśli jej sięto opłaci. Wspomniany już Sandro, brat Mikkala - nie zawraca sobie głowy stałym związkiem, ma tylko kolejne kochanki, a kiedy trafia do Domu w Dolinie Wierzb, wpada w oko Nathanielowi - i fakt, że Sandro jest hetero, bynajmniej nie ma tu wiele do rzeczy. Ale to takie bardziej love-hate relationship i nie uznajemy ich za stałą parę, zwłaszcza że Nathaniel jest z Andreasem.
... Trochę ich więcej, niż myślałam, ale par chyba mamy jeszcze więcej. :
Majo i Miru, Leena i Rheos, Adia i Mattias, Sol i Cedric, Monty i Tasha, Jillian i Lilith, Helena i Oliver, Rio i Scott (ale dopiero w planach na później )Robin i Sean, Ellen i Gerald, Nathaniel i Andreas, Mikkal i Ailo, Eric i Jeremy/Nikki (jeszcze się nie namyśliłyśmy )
Tyle z główniejszych bohaterów.

*parsk* Nathaniel... sympatyczny... *Nate rozgląda się dookoła* o_O xDDD Jego jedno spojrzenie może skrócić życie o 5 lat - jak utrzymują co niektórzy, co mu się narazili. Jest u nas w historii taka scena, że Sean potrząsa kolesiem, chcąc sięczegoś od niego dowiedzieć, a koleś na niego bimba. Więc podchodzi Nathaniel, rzuca lodowate spojrzenie numer 5 i proponuje, że on siętym zajmie; koleś z miejsca odpowiada na wszystkie pytania. A 'hawt' to slangowa wersja 'hot', czyli gorący, sexy, mrrau i w ogóle.
I nie odmawia mu się NICZEGO, on po prostu zawsze dostaje to, czego chce i stawia na swoim. Ten typ tak ma - i koniec. Sandro próbował sięstawiać i protestować, ale i tak nic mu z tego nie przyszło.

Dokładnie, dokładnie! Chociaż niektóre postacie mają te uszy nisko, mniej więcej tak, jakby tam były te 'normalne'... Ale i tak jest mi jakoś łatwiej.

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-09-02 13:40:06 +0000 UTC]

Uhu.... Napisz mi jeszcze, który to jest Lankin, bo go nie kojarzę... >< Tej Vianne też nie kojarzę. Acha. I pokaż mi, którzy to Helena i Oliver. Resztę już kojarzę, i sobie przypominam. Jejku, macie razem tyle bohaterów, że ja mogę się schować do szafy z moim Kryształowym Lasem... >< Bo moich bohaterów można policzyć na palcach... T__T

Serio? To przypomina mi trochę mnie. I Narlotha z K.L. Tak i tak zrobi co chce, i po swojemu. Mamy coś wspólnego. ^^ Hehe

Ja jeszcze nie wymyśliłam żadych osób z uszami i ogonkami... T__T Buhuhuhu T__T Jestem chyba za mało kreatywna.... ><

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-09-03 15:15:58 +0000 UTC]

To może tak będzie najprościej... The People of Dolandile , już trochę zdeaktualizowane, ale jednak wciąż widać tu większość postaci, z tym że tych należących do Majo.
Trójka bogów, na samej górze: Shikha (bóg Zniszczenia), Anisha (bogini Ochrony), Jagrati (bóg Stworzenia)
Niżej, od lewej: Rheos (półbóg, syn Shikhi, prawie główny Zły... choć nie do końca ), Freya (cośw rodzaju Dark Majo, choć to bardziej skomplikowane, niż może siezdawać ), Rheda (córka Shikhi i bliźniaczka Rheosa, również prawie główna zła), Gerald (ojciec Hiro, zastęca kapitana Gwardii Daa'Kur), Lankin (kapitan Gwardii, wspomniany narcyz; brat Vianne i syn Cedrica), Vianne (dama dworu na Daa'Kur, siosta Lankina, córka Cedrica; wiecznie wzdycha do Jake'a), Cedric (nadworny Mag na Daa'Kur, ojciec wcześniejszej dwójki oraz... Seana, ale to nieślubne dziecko Działa jako wtyczka na zamku), Ailin (zasrana ksieżniczka, któej szczerze nie znoszę, na szczęście jej rola się zmieniła ), Sol (matka Seana, kapłanka z Sonorah, gromadzi i szkoli Strażników, Cedric to jej miłość z młodzieńczych lat), Sean (leader-wannabe, wszechstronnie uzdolniony młodzian, najpotężniejszy ze Strażników, Pan Powietrza; chłopak Robin), Leena (kuzynka Seana, faktyczna przywódczyni grupy, potrafi zmaterializować miecz, którym świetnie potrafi wywijać ), Fei (małomówna summonerka z Sonorah, może przyzwać inkarnację smoka, ale też do perfekcji ma opanowaną sztukę walki wręcz), Mikkal (Pan Ognia, zwiał z rodzinnego domu w Maleecji, kiedy tatuś-mafiozo zabił jego nauczyciela-kochanka... Pracował jako tancerz w gaybarze zanim przyłączył siedo Strażników; chłopak Ailo), Ailo (Pan Ziemi, kontroluje jej żywioł, rozumie rośliny i zwierzęta Ma 18-19 lat, wygląda i zachowuje się na 12 ; chłopak Mikkala), Jake (starszy brat Ricka, odsądzany od czci i wiary Wybraniec Shikhi, podczas przepowiedzianej Bitwy miał sie stać jego wcieleniem i pokonać pozostałych Wybrańców, z początku rozgoryczony i nastawiony wojowniczo do całego świata, zmienia się, także pod wpływem Hiro), Majoko (Wybranka Anishy, za wszelką cene stara się pogodzić Jake'a i Ricka, zna ich obu od dzieciństwa; W razie Bitwy tylko ona i Rick mieliby szansę na powstrzymanie Wybrańca Shikhi), Rick (młodszy brat Jake'a, Wybraniec Jagratiego, od dzieciństwa niemal wszechstronnie uzdolniony, zawsze faworyzowany przez rodziców, co odbilo siena Jake'u; Odkąd Jake'a opanował Shikha, młody miał, delikatnie mówiąc, przesrane, bo braciszek powetował sobie za wszystkie doznane krzywdy xD Wskutek tego z Ricka zrobił się niemal emo-prince ), Nathaniel (brat Adii, zimny, zawsze opanowany Alahardczyk o lodowatym spojrzeniu, większość woli schodzić mu z drogi, zależy mu tylko na siostrze, o którą jest chorobliwie zazdrosny, i na Andreasie; coś też trochę iskrzy w stosunku do Sandro, choć z miłością bynajmniej nie ma to nic wspólnego Pan Wody, jeśli ktoś zalezie mu za skórę albo zagraża tym, których akurat chce chronić - potrafi być BARDZO nieprzyjemny ), Adia (siostra Nathaniela, opiekuńcza i gospodarna, a także dobrze ułożona - ona i Nate pochodzą z arystokratycznej rodziny; Pani Światła, ma dużą moc leczenia), Andreas (cichy, nieśmiały i delikatny, zupełne przeciwieństwo Nathaniela, ale, jak wiadomo, przeciwieństwa się przyciągają Pan Ciemności , czasem nie do końca kontroluje swą moc i w dzieciństwie miał okazję wyrżnąć połowę rówieśników w rodzinnej wiosce... Po tym został wygnany i trafił w łapy Rhedy), Jillian (tancerka z Teatru Muzycznego, dość zdolna, choć do kategorii gwiazdy jeszcze jej trochę brakuje; kiedy lilith zerwała z Luką, Jillian wykorzystała swoją szansę i zajęła miejsce Luki, za co Luca jej się 'odwdzięcza' przy każdej okazji ), Helena (siostra Jilian, również tancerka w rzeczonym Teatrze, prawie tak dobra jak Luca, ma status drugiej gwiazdy xD Opanowana i raczej spokojna, dopóki ktoś jej nie wkurzy... ), Oliver (chłopak Heleny i gitarzysta Preludium, zespołu, w którym śiewa Monty, raczej cichy typ), Monty (wokalistka Preludium i dziewczyna Tashy Głośna, wesoła, pewna siebie osóbka o wzroście 13-latki ), Scott (drugi gitarzysta Preludium, w przeciwieństwie do Olivera - głośny, wesoły, wiecznie żartujący i flirtujący z panienkami, choć tak naprawdę to zależy mu na Rio) Rianna (czyli Rio, właścicielka lokalnego Pubu Black Cat, silna osobowość, z początku wiecznie wścieka siena Scotta, koniec końców teżsiezakochuje ), Colin (koleżanka z liceum Leeny, Rio, Monty i Jill, mało co mi o niej wiadomo xD), Vincent (perkusista Preludium).
Na samym dole: Roo, kot Percival , Zee
Ponadto: Lorenzo , Giovanni Furiani 9tatuś Sandro i Mikkala ) oraz rody królewskie, któych na razie tu jeszcze nia mamy.
Moje postacie już miałaś przedstawione.

Spokojnie, jeśli będzie potrzeba, to zawsze moiżna wymyślić nowych, bo postacie tylko obijające sie gdieś bokami wiele radości nie dają... Muszę chyba poczytać ten Twój Kryształowy Las wreszcie.

Nathaniel ucieszyłby się, gdyby mu sie zachciało. Chyba u każdego przewija się podobny typ. Mój Mattias jest trochę podobny... właściwie to nawet bardzo. No i Sandro, ale tylko jeśli chodzi o mrożenie wzrokiem, rozstawianie ludzi po kątach i pańskie maniery. Sandro ma południowy temperament, a Nate taki raczej zimno-angielski z 19 wieku.

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-09-03 19:54:22 +0000 UTC]

Hmmm... Bogowie to ma się rozumieć ci na samej górze, trochę przezroczyści? ;> Oho, ta Vianne mi się podoba. ^^ Znaczy też chciałabym tak wyglądać jak ona... *__*

Omg, to ja widzę że wszyscy tutaj mają jakieś nadnaturalne zdolności. To jest prawdziwe fantasy ! A nie to co moje opowiadanie T_T Tam nikt nie ma takich zdolności... Oni tam w ogóle nic nie maja, i żyja jak w średniowieczu. XD Buehehe XD

No, nie ma jak promocja własnego dennego opowiadania Hehe.

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-09-04 05:34:23 +0000 UTC]

Hai, bogowie sąna samej górze. Vianne ma fajny design, ale to jej łzawe spojrzenie niedługo przejdzie do historii... "Vianne Łzawe Oko", jak jakaś indianka, kurde.

Nie wszyscy majązdolności, tylko strażnicy i Wybrańcy, no i Rheos i Rheda. U mnie żadna postać nie ma jakichś ponadnaturalnych mocy, Luca ma talent do tańca, Robin wyćwiczyła zwinność, a Sandro od małego był wychowywany na mafijnego synalka, co to mu wszystko wolno, więc...

A tam, każdy promuje swoje dziełka. Teraz lecędo pracy, ale po południu postaram się dorwać do komputera.

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-09-04 13:51:59 +0000 UTC]

Uff, nie jestem jeszcze tak ślepa jak myślałam ! XD

Oho, no to moim bohaterom z K.L. to sie nawet nie chce dupy ruszyć żeby poćwiczyć, i nic nie umieją. XD Tzn. umieją coś tam - konno jeździć, ale to chyba każdy umie...

Już sobie wyobrażam jak się dorywasz do kompa, i rzucasz się na moje opowiadanie ^^ Hehe

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-09-04 15:31:37 +0000 UTC]

Jeździc konno? Już ich lubię! To wcale nie jest jakaś powszechna umiejętność, u mnie umie tylko Robin i Hiro, Miru od biedy też sobie poradzi. A, i Ellen, za młody sporo jeździła. Tashy konie kojarzą sie z karuzelą w lunaparku, Sandro i Luce z wyścigami, na które zabierają ją bogaci kochankowie, a Lilith, Mattias i Eric nie mają czasu na pierdoły.

No właśnie idędo Twojej galerii, wiec się strzeż.

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-09-04 16:15:09 +0000 UTC]

Ja umiem jeździć konno, więc moi bohaterowie też umieją. XD Ot taki mój mały sentyment do tego. ^^ Hehe.

Już się boję !

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-09-04 18:12:20 +0000 UTC]

Uwielbiam konie, ale nie jeździłam chyba z 10 lat... Właśnie umawiam siez kumpelami i wkrótce wybieramy się pojeździc razem, jee!

No i nie miałaś czego, czyta sie całkiem przyjemnie.

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-09-04 18:27:02 +0000 UTC]

Ja ostatnio to jeździłam w wakacje (co ja gadam, przecież ja dalej mam wakacje XD). ^^ Ale nie boisz się, że zapomnisz jak się jeździ? ;>

Serio, podoba ci się? To siem cieszem! ^^ A tak btw, to gdzieś od 11 rozdziału się rozpędzam, i piszę coraz dłuższe rozdziały. XD Będzie więcej do czytania.

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-09-04 19:02:18 +0000 UTC]

Ja JUŻ zapomniała, jak sie jeździ. Jak ostatnio siedziałam na koniu, to ledwo siegałam nogami strzemion. Ale nic to, zaczneod podstaw i będzie git.

Hehe, niech zyją studenckie wakacje! Gdzie się wybierasz? ;3

No i dobrze, będę miałą co czytać! Bo literatura amerykańska jużmi powoli bokiem wychodzi xD

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-09-04 19:05:38 +0000 UTC]

No, ja też zaczynałam od podstaw, ale z konia nie spadne. ^^ No chyba, że będzie galopował... XD

Jaa? Ja już wróciłam z wakacji. ^^ Teraz siedze w domu i pierdze w stołek. (Bosh, jak to strasznie brzmi - aż sie siebie przestraszyłam XD)

No to siem cieszem, że przypasowałam ci do gustu. ^^ *hug*

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-09-05 08:30:48 +0000 UTC]

Gdzie się wybierasz do szkoły, bo to już chyba na studia czas, co? A może będziesz pracować?

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-09-05 12:55:37 +0000 UTC]

Acha ! O to ci chodziło XD Bosh, jaka ja niedomyślna jestem ><.

Ja już się wybrałam. ^^ W tamtym roku studiowałam zootechnike na rolniczej, ale mi sie nie spodobało. W tym roku zdałam na anglistykę do wyższej szkoły filologicznej.

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-09-05 19:15:09 +0000 UTC]

Oo, ja też jestem na anglistyce. W Wałbrzychu, ack. Ale za rok przeprowadzam się do Wroca, woo!

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-09-05 20:02:54 +0000 UTC]

O, to sie spotkamy!

A jak tam z czytaniem K.L. ? ;> (Czepia sie jak rzep psiego ogona... Ale po prostu umieram z ciekawości, co powiesz! ^^)

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to emerald-tigress [2007-09-06 13:04:03 +0000 UTC]

Przepraszam, miałam trochę roboty ostatnio i nie zdążyłam poczytać, ale postaram sieto dzisiaj nadrobić, niech no tylko rodzice na zakupy pojadą.

👍: 0 ⏩: 1

emerald-tigress In reply to x-holic [2007-09-06 14:51:27 +0000 UTC]

Okej, i nie zapomnij komentarza zostawić

👍: 0 ⏩: 0

White-Ryuu [2007-08-24 17:32:03 +0000 UTC]

Według mnie już za bardzo jak dziewucha wygląda ^^

👍: 0 ⏩: 1

x-holic In reply to White-Ryuu [2007-08-26 08:34:22 +0000 UTC]

Ustylizowany, w normalnych ciuchach az tak kobieco nie wyglada... chyba.
Zreszta, i tak nie potrafie narysowac meskiego faceta, trudno.

👍: 0 ⏩: 1


| Next =>