HOME | DD

Description
Yes, I've decided to submit them, and they're Silent Howl and Lavender Heart's kids - WARNING! Long description!
SECOND WARNING - They're unnamed yet, and they don't have cutie marks yet!

1) Filly - She was born in Southern Region, soon after Howl and Lavender moved there. They lived with their friends for a while, Lavender worked in flower shop and Howl got a job in Southern Region's Army. They bought their own house, away from the city, so Lavender could take care of her garden. That little girl loves flowers and plants just as her mother. She's happy filly, neighbours like her. She enjoys taking a walks to the forest with her mom or friends. Lavender seems to be worried about her then, but Howl assures her everything's fine. Howl loves his daughter and tries to spend time with her as often as possible - they go to the beach, to the city or just play in the backyard. She misses her older brothers, and after their parents' death she admits that she has no idea what happened to her oldest brother... She's an owner of flower shop in the city, and has a wonderful husband.

2) Brown stallion - He was born in Wenya's camp. He loves science, and he spent almost all days on listening to stories,myths, and history before the war. He listened to stories about ancient ruins in Eastern Region, sea wars, and great scientists from Southern University who were slaves now probably. His mother often saw him looking at the sky at night, making notes. He was curious about nature. His parents were worried because he couldn't find a friend between other young ponies, but thanks for his older brother, he met two good friends soon. One of them was a nice mare, and she liked the same things he did. He felt happy.
Even if two brothers were so different, they love each other very much. When the soldiers moved somewhere to the north, some ponies could try and start new life. So did Howl and Lavender's family. In his new house, young stallion could spend more time on reading books and study astronomy, history or geography. He went to the University, and his brother went to the Military School.
Few years later he got a first job, but had to move to Eastern Region, to work with archeologists. He was visiting his parents from time to time in his first years in Eastern Region, and wrote some letters later. He never mentioned about one thing - He met a stallion here. They lived together, and his sister was the only one to know about his relationship. His older brother got to know by accident. He visited his brother while being in Southern Region, and when he find out his brother is homosexual, he got mad and never talk to him again.

3) Beige stallion - He was born as the first child, in Wenya's Camp. He was an energetic colt, and it was making his parents worry sometimes - times were tough, and loosing their son was the last thing they wanted. When he grown up a little, his brother was born. Mother asked him to take care of the little one, and he did and was very caring. Days went by and the differences between them could be seen. While young one loved to read and learn new things, the older brother loved to be some kind of leader between his group of friends. Wenya wasn't much happy about this. Lavender's son was often involved in fights between young ponies, because he wanted them to treat him like their leader. He explained to his parents that these fights were only jokes, but they couldn't believe him. He was aggresive and attack ponies when somepony hurt his younger brother. His explanations were about protecting his little brother. After moving to Southern Region he was still the same, even if mother asked him to stop fighting with every pony who says something that he doesn't like. Father lost his patience and decided that his son will go to the Military School, so maybe he'll learn about discipline. The school didn't change his personality much, he was still solving problems by fighting, once, twice, and...he was kicked out of the school. Silent Howl was mad as hell, he wanted his son to become officer and make his parents proud. The same day young stallion decide he's leaving the family, and try to find some place for him to live.
After some time his parents received a letter from him. He wrote that he's working as mercenary, and will go to Eastern Region soon. He knew his younger brother lives there, so he decided to visit him. They met in a cafe one day, and his brother confessed he's homosexual and lives with his partner. That made older one mad, he couldn't accept that fact! He left the city next day.
His sister is still hoping for some news from him.

Any questions? ask!
God, writing in English stresses me xD

----

Tak, oto dzieci Lavender Heart i Silent Howl'a - UWAGA! DŁUGIE OPISY! Druga UWAGA - Ta trójka nie ma jeszcze ani imion, ani cutie marków!

Ona -

- Urodziła się w Południowym Regionie, niedługo po tym, jak Howl i Lavender tam przybyli. Pomieszkiwali u znajomych, Lavender dorabiała sobie w kwiaciarniach, a Howl otrzymał propozycję pracy w siłach zbrojnych południa.
Wkrótce mogli sobie pozwolić na własny domek, z dala od gwarnego miasta, by Lavender mogła zająć się swoją pasją hodowania kwiatów. Córka odziedziczyła po matce zamiłowanie do roślin, uwielbiała przesiadywać w ogrodzie i je pielęgnować lub po prostu cieszyć się ich widokiem. Jest wesołą klaczą, która szybko zaskarbiła sobie sympatię sąsiadów, zarówno dorosłych jak i źrebiąt. Lubi przechadzki po lesie z mamą, albo z przyjaciółkami, choć Lavender zdaje się być czasem nadopiekuńcza, to Howl zapewnia ją, że nie ma się o co martwić. Córka ma dobry kontakt z ojcem, ten zaś stara się poświęcać małej sporo czasu - zabiera ją na plaże, do miasta, lub po prostu bawią się w ogrodzie.
Klaczka tęskni za starszymi braćmi, z którymi ma kontakt listowy, jednak po śmierci rodziców, z ciężkim sercem przyznaje, że nie ma pojęcia co dzieje się z jej najstarszym bratem. Przejęła po mamie kwiaciarnię w jednej z miejskich uliczek, a w jakiś czas później wyszła za mąż za miłego ogiera.

Naukowiec -

- Urodził się jeszcze w obozie Wenyi jako drugie z trojga źrebaków Howl'a i Lavender. W przeciwieństwie do swojego rodzeństwa nie interesuje się ani roślinami, ani służbą, a nauką. W obozie Wenyi spędzał niemal całe dnie na słuchaniu historii starszyzny - mitów, legend, a także historii różnych regionów jeszcze przed wybuchem wojny. Słuchał o ruinach na wschodzie, wojnach na morzu południa ale również o wybitnych naukowcach z tamtejszego uniwersytetu, którzy zostali wzięci do niewoli. Szybko nauczył się czytać, matka często przyłapywała go gdy bezchmurną noca obserwował niebo i robił notatki, obserwował również przyrodę, notował. Rodzice trochę się o niego martwili, bo nie potrafił znaleźć sobie miejsca wśród innych kucy w jego wieku. Jego niewiele starszy brat dbał, by młody nie czuł się odosobniony - miał wśród obozowych kucy dwoje dobrych przyjaciół, z którymi zapoznał go starszy brat. Jedną z nich była miła klacz, która, ku uciesze rodziców, wykazywała spore zainteresowanie ich synkiem. Dzielił z nią pasję do nauki, oboje obserwowali gwiazdy, przyrodę wokoło. Mimo, że oba ogierki były bardzo różne, obaj bracia bardzo się kochali. Starszy nie raz stawał w obronie młodszego i słabszego brata, co prowadziło do bójek. Wenya nie patrzyła na to przychylnie, niestety. Gdy działania wojenne przeniosły się w inne partie kraju, niektóre kuce mogły spróbować wrócić do normalnego życia. Południe było spokojnym regionem, Howl i jego rodzina właśnie tam się przeprowadzili. Z z bólem serca rozstał się z przyjaciółką z obozu. W Regionie Południowym mógł więcej czasu spędzić na nauce. Stołeczna Biblioteka oferowała młodemu ogierowi mnóstwo książek - astronomia, geografia, historia - to były jego ulubione tematy . Podczas gdy jego brat wstąpił do szkoły mundurowej, on postanowił poświęcić życie badaniom naukowym. Studiował na Stołecznym Uniwersytecie, a po ukończeniu nauki otrzymał propozycję pracy na Wschodzie.
Odwiedzał rodziców przez jakiś czas, później pisywał listy o życiu na Wschodzie, o wykopaliskach, badaniach, o życiu codziennym. Nigdy jednak nie zdradził rodzicom pewnego faktu - Poznał tu ogiera, w którym się zakochał. Zamieszkali razem, a o ich związku wiedziała z listów tylko jego siostra, a brat dowiedział się przypadkiem, będąc akurat w stolicy Wschodu. Poróżniło to braci do tego stopnia, że nigdy więcej się nie spotkali.

Najemnik -
- Urodził się w obozie Wenyi jako pierwsze z trójki źrebiąt. Był energicznym źrebakiem, który nie potrafił długo usiedzieć na miejscu. Lavender i Howl mieli z nim nie lada problem - wciąż gdzieś znikał, co w tamtych niespokojnych czasach przysparzało wielu zmartwień. Gdy troszkę podrósł, urodził się jego brat.Lavender uprzedzała syna, by opiekował się malcem i był w stosunku do niego delikatny. Chcąc zaimponować rodzicom, okazał się troskliwym bratem i pilnował małego jak oka w głowie. Z czasem wyraźnie zaznaczyły się różnice między nimi - Młodszy był nieśmiały i cichy, wolał spędzać czas sam robiąc notatki a nocami obserwować niebo. Starszy zaś lubił skupiać na sobie uwagę, często gromadził wokół siebie kuce, z którymi tworzył zamkniętą grupę przyjaciół. Wenya oraz inne kuce zauważyły jednak, że kierunek, w jakim rozwija się ogierek, nie jest zbyt pożądany. Mocno stawiał na swoim, wszelkie próby sprzeciwu wśród jego przyjaciół prowadziły do bójek. Tłumaczył później rodzicom, że to tylko takie bójki na żarty, ale nie potrafili mu uwierzyć. Łomot zbierały też kuce, które w jakiś sposób dokuczały młodszemu bratu, wyśmiewały go i jego zainteresowania. Tłumaczenie w tym przypadku było takie, że nie mógł pozwolić by ktoś ranił jego braciszka. Po przeprowadzce na Południe, jego charakter nie zmienił się. Ogierek nadal rozwiązywał konfilkty za pomocą bójek, matczyne prośby na nic się zdały, ojcowska cierpliwość zaś została wyczerpana - postanowił, że syn trafi do szkoły mundurowej, gdzie nauczy się dyscypliny. Tak też się stało. I tu niestety niewiele pomogło. Wkrótce po dołączeniu do szkoły, wdał się w bójkę z dwoma starszymi ogierami. Powiadomiono rodziców, którym obiecał, że to ostatnia bójka. Nie uwierzyli, a syn po raz kolejny dał popis swoich "umiejętności" - kolejna bójka, i następna, co skutkowało wyrzuceniem ze szkoły. Ojciec był wściekły, miał nadzieję, że syn pójdzie w jego ślady, zostanie oficerem. Plany legły w gruzach. Młodszy syn próbował bronić brata w oczach rodziców, jednak Ci zbytnio się zawiedli.
Ten podjął wtedy pewną decyzję. Pożegnał sie z rodzicami i oświadczył, że rusza w głąb Equimore, może gdzieś znajdzie dla siebie miejsce. Matka protestowała, jednak ojciec nie zatrzymywał syna. Klamka zapadła.
Po jakimś czasie napisał list do domu, w którym informował, że został najemnikiem przy Stolicy i niedługo wyrusza z misją na Wschód. Rodzice byli szczęśliwi wiedząc, że syn żyje. Ogier wiedział, że w Stolicy Wschodu mieszka też jego młodszy brat, zapragnął go spotkać, przecież nie widzieli się szmat czasu. Spotkali się pewnego dnia w jednej z kawiarni, młodszy brat wyznał mu wtedy, że jest w związku z ogierem, co starszego zszokowało i oburzyło . Następnego dnia wyruszył w sobie znanym kierunku, a kolejnych listów do domu nie wysyłał. Rodzice zmarli po jakimś czasie, a jego siostra długo czekała na jakieś wieści o bracie.

Jeśli macie pytania, lub coś jest niejasne, piszcie

Art and character (c) Me

Description
Yes, I've decided to submit them, and they're Silent Howl and Lavender Heart's kids - WARNING! Long description!
SECOND WARNING - They're unnamed yet, and they don't have cutie marks yet!

1) Filly - She was born in Southern Region, soon after Howl and Lavender moved there. They lived with their friends for a while, Lavender worked in flower shop and Howl got a job in Southern Region's Army. They bought their own house, away from the city, so Lavender could take care of her garden. That little girl loves flowers and plants just as her mother. She's happy filly, neighbours like her. She enjoys taking a walks to the forest with her mom or friends. Lavender seems to be worried about her then, but Howl assures her everything's fine. Howl loves his daughter and tries to spend time with her as often as possible - they go to the beach, to the city or just play in the backyard. She misses her older brothers, and after their parents' death she admits that she has no idea what happened to her oldest brother... She's an owner of flower shop in the city, and has a wonderful husband.

2) Brown stallion - He was born in Wenya's camp. He loves science, and he spent almost all days on listening to stories,myths, and history before the war. He listened to stories about ancient ruins in Eastern Region, sea wars, and great scientists from Southern University who were slaves now probably. His mother often saw him looking at the sky at night, making notes. He was curious about nature. His parents were worried because he couldn't find a friend between other young ponies, but thanks for his older brother, he met two good friends soon. One of them was a nice mare, and she liked the same things he did. He felt happy.
Even if two brothers were so different, they love each other very much. When the soldiers moved somewhere to the north, some ponies could try and start new life. So did Howl and Lavender's family. In his new house, young stallion could spend more time on reading books and study astronomy, history or geography. He went to the University, and his brother went to the Military School.
Few years later he got a first job, but had to move to Eastern Region, to work with archeologists. He was visiting his parents from time to time in his first years in Eastern Region, and wrote some letters later. He never mentioned about one thing - He met a stallion here. They lived together, and his sister was the only one to know about his relationship. His older brother got to know by accident. He visited his brother while being in Southern Region, and when he find out his brother is homosexual, he got mad and never talk to him again.

3) Beige stallion - He was born as the first child, in Wenya's Camp. He was an energetic colt, and it was making his parents worry sometimes - times were tough, and loosing their son was the last thing they wanted. When he grown up a little, his brother was born. Mother asked him to take care of the little one, and he did and was very caring. Days went by and the differences between them could be seen. While young one loved to read and learn new things, the older brother loved to be some kind of leader between his group of friends. Wenya wasn't much happy about this. Lavender's son was often involved in fights between young ponies, because he wanted them to treat him like their leader. He explained to his parents that these fights were only jokes, but they couldn't believe him. He was aggresive and attack ponies when somepony hurt his younger brother. His explanations were about protecting his little brother. After moving to Southern Region he was still the same, even if mother asked him to stop fighting with every pony who says something that he doesn't like. Father lost his patience and decided that his son will go to the Military School, so maybe he'll learn about discipline. The school didn't change his personality much, he was still solving problems by fighting, once, twice, and...he was kicked out of the school. Silent Howl was mad as hell, he wanted his son to become officer and make his parents proud. The same day young stallion decide he's leaving the family, and try to find some place for him to live.
After some time his parents received a letter from him. He wrote that he's working as mercenary, and will go to Eastern Region soon. He knew his younger brother lives there, so he decided to visit him. They met in a cafe one day, and his brother confessed he's homosexual and lives with his partner. That made older one mad, he couldn't accept that fact! He left the city next day.
His sister is still hoping for some news from him.

Any questions? ask!
God, writing in English stresses me xD

----

Tak, oto dzieci Lavender Heart i Silent Howl'a - UWAGA! DŁUGIE OPISY! Druga UWAGA - Ta trójka nie ma jeszcze ani imion, ani cutie marków!

Ona -

- Urodziła się w Południowym Regionie, niedługo po tym, jak Howl i Lavender tam przybyli. Pomieszkiwali u znajomych, Lavender dorabiała sobie w kwiaciarniach, a Howl otrzymał propozycję pracy w siłach zbrojnych południa.
Wkrótce mogli sobie pozwolić na własny domek, z dala od gwarnego miasta, by Lavender mogła zająć się swoją pasją hodowania kwiatów. Córka odziedziczyła po matce zamiłowanie do roślin, uwielbiała przesiadywać w ogrodzie i je pielęgnować lub po prostu cieszyć się ich widokiem. Jest wesołą klaczą, która szybko zaskarbiła sobie sympatię sąsiadów, zarówno dorosłych jak i źrebiąt. Lubi przechadzki po lesie z mamą, albo z przyjaciółkami, choć Lavender zdaje się być czasem nadopiekuńcza, to Howl zapewnia ją, że nie ma się o co martwić. Córka ma dobry kontakt z ojcem, ten zaś stara się poświęcać małej sporo czasu - zabiera ją na plaże, do miasta, lub po prostu bawią się w ogrodzie.
Klaczka tęskni za starszymi braćmi, z którymi ma kontakt listowy, jednak po śmierci rodziców, z ciężkim sercem przyznaje, że nie ma pojęcia co dzieje się z jej najstarszym bratem. Przejęła po mamie kwiaciarnię w jednej z miejskich uliczek, a w jakiś czas później wyszła za mąż za miłego ogiera.

Naukowiec -

- Urodził się jeszcze w obozie Wenyi jako drugie z trojga źrebaków Howl'a i Lavender. W przeciwieństwie do swojego rodzeństwa nie interesuje się ani roślinami, ani służbą, a nauką. W obozie Wenyi spędzał niemal całe dnie na słuchaniu historii starszyzny - mitów, legend, a także historii różnych regionów jeszcze przed wybuchem wojny. Słuchał o ruinach na wschodzie, wojnach na morzu południa ale również o wybitnych naukowcach z tamtejszego uniwersytetu, którzy zostali wzięci do niewoli. Szybko nauczył się czytać, matka często przyłapywała go gdy bezchmurną noca obserwował niebo i robił notatki, obserwował również przyrodę, notował. Rodzice trochę się o niego martwili, bo nie potrafił znaleźć sobie miejsca wśród innych kucy w jego wieku. Jego niewiele starszy brat dbał, by młody nie czuł się odosobniony - miał wśród obozowych kucy dwoje dobrych przyjaciół, z którymi zapoznał go starszy brat. Jedną z nich była miła klacz, która, ku uciesze rodziców, wykazywała spore zainteresowanie ich synkiem. Dzielił z nią pasję do nauki, oboje obserwowali gwiazdy, przyrodę wokoło. Mimo, że oba ogierki były bardzo różne, obaj bracia bardzo się kochali. Starszy nie raz stawał w obronie młodszego i słabszego brata, co prowadziło do bójek. Wenya nie patrzyła na to przychylnie, niestety. Gdy działania wojenne przeniosły się w inne partie kraju, niektóre kuce mogły spróbować wrócić do normalnego życia. Południe było spokojnym regionem, Howl i jego rodzina właśnie tam się przeprowadzili. Z z bólem serca rozstał się z przyjaciółką z obozu. W Regionie Południowym mógł więcej czasu spędzić na nauce. Stołeczna Biblioteka oferowała młodemu ogierowi mnóstwo książek - astronomia, geografia, historia - to były jego ulubione tematy . Podczas gdy jego brat wstąpił do szkoły mundurowej, on postanowił poświęcić życie badaniom naukowym. Studiował na Stołecznym Uniwersytecie, a po ukończeniu nauki otrzymał propozycję pracy na Wschodzie.
Odwiedzał rodziców przez jakiś czas, później pisywał listy o życiu na Wschodzie, o wykopaliskach, badaniach, o życiu codziennym. Nigdy jednak nie zdradził rodzicom pewnego faktu - Poznał tu ogiera, w którym się zakochał. Zamieszkali razem, a o ich związku wiedziała z listów tylko jego siostra, a brat dowiedział się przypadkiem, będąc akurat w stolicy Wschodu. Poróżniło to braci do tego stopnia, że nigdy więcej się nie spotkali.

Najemnik -
- Urodził się w obozie Wenyi jako pierwsze z trójki źrebiąt. Był energicznym źrebakiem, który nie potrafił długo usiedzieć na miejscu. Lavender i Howl mieli z nim nie lada problem - wciąż gdzieś znikał, co w tamtych niespokojnych czasach przysparzało wielu zmartwień. Gdy troszkę podrósł, urodził się jego brat.Lavender uprzedzała syna, by opiekował się malcem i był w stosunku do niego delikatny. Chcąc zaimponować rodzicom, okazał się troskliwym bratem i pilnował małego jak oka w głowie. Z czasem wyraźnie zaznaczyły się różnice między nimi - Młodszy był nieśmiały i cichy, wolał spędzać czas sam robiąc notatki a nocami obserwować niebo. Starszy zaś lubił skupiać na sobie uwagę, często gromadził wokół siebie kuce, z którymi tworzył zamkniętą grupę przyjaciół. Wenya oraz inne kuce zauważyły jednak, że kierunek, w jakim rozwija się ogierek, nie jest zbyt pożądany. Mocno stawiał na swoim, wszelkie próby sprzeciwu wśród jego przyjaciół prowadziły do bójek. Tłumaczył później rodzicom, że to tylko takie bójki na żarty, ale nie potrafili mu uwierzyć. Łomot zbierały też kuce, które w jakiś sposób dokuczały młodszemu bratu, wyśmiewały go i jego zainteresowania. Tłumaczenie w tym przypadku było takie, że nie mógł pozwolić by ktoś ranił jego braciszka. Po przeprowadzce na Południe, jego charakter nie zmienił się. Ogierek nadal rozwiązywał konfilkty za pomocą bójek, matczyne prośby na nic się zdały, ojcowska cierpliwość zaś została wyczerpana - postanowił, że syn trafi do szkoły mundurowej, gdzie nauczy się dyscypliny. Tak też się stało. I tu niestety niewiele pomogło. Wkrótce po dołączeniu do szkoły, wdał się w bójkę z dwoma starszymi ogierami. Powiadomiono rodziców, którym obiecał, że to ostatnia bójka. Nie uwierzyli, a syn po raz kolejny dał popis swoich "umiejętności" - kolejna bójka, i następna, co skutkowało wyrzuceniem ze szkoły. Ojciec był wściekły, miał nadzieję, że syn pójdzie w jego ślady, zostanie oficerem. Plany legły w gruzach. Młodszy syn próbował bronić brata w oczach rodziców, jednak Ci zbytnio się zawiedli.
Ten podjął wtedy pewną decyzję. Pożegnał sie z rodzicami i oświadczył, że rusza w głąb Equimore, może gdzieś znajdzie dla siebie miejsce. Matka protestowała, jednak ojciec nie zatrzymywał syna. Klamka zapadła.
Po jakimś czasie napisał list do domu, w którym informował, że został najemnikiem przy Stolicy i niedługo wyrusza z misją na Wschód. Rodzice byli szczęśliwi wiedząc, że syn żyje. Ogier wiedział, że w Stolicy Wschodu mieszka też jego młodszy brat, zapragnął go spotkać, przecież nie widzieli się szmat czasu. Spotkali się pewnego dnia w jednej z kawiarni, młodszy brat wyznał mu wtedy, że jest w związku z ogierem, co starszego zszokowało i oburzyło . Następnego dnia wyruszył w sobie znanym kierunku, a kolejnych listów do domu nie wysyłał. Rodzice zmarli po jakimś czasie, a jego siostra długo czekała na jakieś wieści o bracie.

Jeśli macie pytania, lub coś jest niejasne, piszcie

Art and character (c) Me