HOME | DD

joannawentbananas — AA : Moon and Terry + zad.1.

Published: 2013-02-16 16:17:07 +0000 UTC; Views: 1455; Favourites: 32; Downloads: 10
Redirect to original
Description Moja ocka ze swoim królisiem (co to a propo jak Kyubey wygląda XD) do

Tak tak.. powinnam więcej komiszy, HC itp itd, ale kocham te postacie do szkół *3*

Info :

Imię: Moonberry (w skrócie : Moon)
Nazwisko: Roothouser
Wiek: 15
Płeć: Kobieta
Rasa: Człowiek-duch
Wzrost/waga: 1.66m ; 55 kg
Kolor oczu i włosów: Prawe oko: fioletowe, lewe oko: niebieskie ; włosy blond
Umiejętności: Magia na granicy dobra i zła, ognia i lodu ; poza tym, potrafi bardzo dobrze posługiwać się łukiem oraz bronią palną; potrafi latać (czy tam lewitować pff~)
Cechy: Miła, spokojna, urocza, kochliwa, uczynna, hojna, czasami dosyć sarkastyczna, kiedy się wkurzy, lepiej nie zadzierać, szuka swojego ''księcia z bajki'', jak się zakocha to nie odpuści, czasami lekko wstydliwa.
Hobby: Czytanie książek, zabawy magią, zabawy ze swoim królikiem - Terrym, szkicowanie ubrań, malarstwo.
Znaki szczególne: Dosyć specyficzna fryzura, ponieważ spada ona tylko na ramiona, z tyłu jest pusto.
Orientacja: Hetero
Towarzysz/ka (jeżeli twoja postać taką posiada): jej królik - Terry.
Terry jest niewielkim królikiem, potrafi latać/lewitować, jednak, jeżeli ktoś skrzywdzi jego panią, budzi się w nim pewien instynkt, dzięki któremu maluch zieje ogniem. Więc ogólnie, maluch opanował sztukę ognia.
Biografia: Moon urodziła się w bardzo biednych warunkach, a że rodzina nie miała pieniędzy na jej utrzymanie, Moonie trafiła do domu dziecka. Dopiero tam nadali jej to imię. Opiekunka w domu dziecka nazwała ją Moonberry, ponieważ jedno oko miała niebieskie - co kojarzyło jej się z księżycem, czyli ''Moon''; drugie zaś miała fioletowo-różowe - co przypominało jej jagody, a więc ''Berry''. Na prawdę, nie wiadomo czy takie imię istnieje, jednak takie imię przypadło wszystkim do gustu i tak zostało. Dopiero w późniejszym dzieciństwie okazało się, że Moon jest pół-duchem, co znaczy, że w każdej chwili może zmienić się w ducha, jednak wnikanie w ciał innych osobników bardzo ją przemęcza, więc robi to tylko wtedy, kiedy jest to ostateczne. Im człowiek jest od niej większy, ma trudniejszy charakter i inne własne uosobienie, tym Moon bardziej się przemęcza gdy w niego wnika.
Informacje dodatkowe:
> w nocy skula się w kulkę i owija się kocem, ponieważ często w nocy jest jej zimno
> lubi spędzać czas z innymi rasami - dowiaduje się wtedy o nich ciekawych rzeczy

Uuufff~ to chyba tyle, mam nadzieję, że się podoba <3

Moonberry Roothouser (c)

EDIT: Stwierdziłam, ze nie chce mi sie pokazywać 2. razy tego samego, no bo, tu już jest pokazana broń Moon, więc chyba też mogę to zaliczyć jako zadanie z bronią xD
Related content
Comments: 295

joannawentbananas In reply to ??? [2013-02-16 18:08:37 +0000 UTC]

M: Aha, rozumiem, mój Terry ma tak samo~

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-16 18:13:24 +0000 UTC]

Werdi: Serio?

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-16 18:18:16 +0000 UTC]

M: Yhym.. nie wygląda na takiego, ale jak się wkurza to.. zieje ogniem na bardzo daleką odległość ^^' albo beka ogniem czasami, ale to już inna sprawa~

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-16 18:26:27 +0000 UTC]

Werdi: Moja Walkiria jak coś takiego się dzieje, to nie panuje nad swoimi mocami i zębami...

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-16 18:28:18 +0000 UTC]

M: Ah, wierzę, wierzę~

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-16 18:32:59 +0000 UTC]

Werdi: Mogę go wziąć na ręce?

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-16 18:47:26 +0000 UTC]

M: Myślę, że sie nie obrazi~ *delikatnie podaje jej Terrego*

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-16 18:50:53 +0000 UTC]

Werdi: *bierze delikatnie królika na ręce* Jaki milutki ^^ Prawie jak moja Walkiria

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-16 18:54:26 +0000 UTC]

M: Haha, no nie? *uśmiecha się milutko*

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-16 19:09:45 +0000 UTC]

Werdi: Num ^^

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-16 19:19:09 +0000 UTC]

M: A-a czy ja mogę pogłaskać twoją wilczycę?

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-16 19:25:52 +0000 UTC]

Werdi: Rób co chcesz, jest baaardzo przyjazna, nawet wytarmosić możesz ^^ Jimmiemu nic nie zrobiła

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-16 19:48:39 +0000 UTC]

M: haha, dzięki~

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-16 19:55:28 +0000 UTC]

Wer: *Tuli królika*

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-16 19:57:22 +0000 UTC]

M: *głaszcze Walkirię*

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-16 20:01:32 +0000 UTC]

Walkii: *kładzie się i merda ogonem*

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-16 20:13:51 +0000 UTC]

M: Urocza~

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-16 20:24:52 +0000 UTC]

Wer: W tej chwili XD

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-16 20:29:56 +0000 UTC]

M: Haha, dobrze dodane~

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-16 20:54:45 +0000 UTC]

Wer: *śmiech*

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-16 21:03:47 +0000 UTC]

M: *także się zaśmiała*
Terry: *zbierało mu się na beknięcie*
M: O~! uważaj! *zabrała szybko Terrego z rąk Wer* To tak dla bezpieczeństwa~

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-17 16:33:45 +0000 UTC]

Werdi: Czemu?

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-17 17:41:17 +0000 UTC]

M: Em.. czasami kiedy beka.. omyłkowo może coś podpalić, więc lepiej dopóki nie odbeknie ja go potrzymam~

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-17 17:52:00 +0000 UTC]

Werdi: Ahaaa...

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-17 18:02:31 +0000 UTC]

M: No.. *Terry'emu nadęły się policzki, Moon podniosła go wysoko do góry, po czym maluch beknął wypuszczając w buzi sporawy, jednak nie bardzo duży płomień ognia* Uff~ dobrze że nie beknął za mocno... to i tak było słabo jak na niego~

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-17 18:29:28 +0000 UTC]

Werdi: Woow o.O

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-17 18:33:12 +0000 UTC]

M: Haha, no~

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-17 18:46:08 +0000 UTC]

Werdi: On zawsze tak ma jak kicha?

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-17 19:14:20 +0000 UTC]

M: Jak kicha, jak beka, czasami jak kaszle~ ale no.. tak ^^'

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-17 21:23:18 +0000 UTC]

Werdi: No to masz nieźle z nim

Miało być beka, ale się pomyliłam ^^"

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-18 13:53:53 +0000 UTC]

M: Ano~ ale się tym nie przejmuję. Uwielbiam go~ *wtuliła go do siebie*

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-18 14:26:24 +0000 UTC]

Werdi: Każdy powinien kochać swojego pupila ^^ *tuli Walkirię*

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-18 14:32:08 +0000 UTC]

M: Haha, prawda~

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-18 14:33:34 +0000 UTC]

Werdi: Szkoda że niektórzy mają pupili dla szpanu, najchętniej bym zgarnęła takie osoby

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to Werdiana [2013-02-18 14:43:41 +0000 UTC]

M: Uh, nawet mi nie mów... jak można tak traktować te biedne stworzenia?

👍: 0 ⏩: 1

Werdiana In reply to joannawentbananas [2013-02-18 15:50:51 +0000 UTC]

Werdi: Sama nie wiem ;/

👍: 0 ⏩: 0

Blekitne-oko In reply to ??? [2013-02-16 17:06:17 +0000 UTC]

Wygląda tak jak ja <333

I w ramach tego, że chciało Ci się pisać taki długi opis przeczytałam go całego |D
MoonBerry tak jadnie brzmi ;u;

👍: 0 ⏩: 2

joannawentbananas In reply to Blekitne-oko [2013-02-16 17:09:35 +0000 UTC]

.v.
dzięki <33

👍: 0 ⏩: 0

Blekitne-oko In reply to Blekitne-oko [2013-02-16 17:06:28 +0000 UTC]

ładnie* lol

👍: 0 ⏩: 0

BioHermistry In reply to ??? [2013-02-16 16:48:57 +0000 UTC]

Człowiek-duch *3* Jak Heather *3* I ma klólisia *3*

*przez korytarz szkolny biegnie zielonooki border collie z przypiętym do obroży łańcuchem, którego drugi koniec przywiązany jest do deskorolki, na niej zaś siedzi dziewczyna*
Heather: Ale jazda!!!! Hej, Kira, zwolnij trochę, bo kogoś potrącisz! *śmiech*

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to BioHermistry [2013-02-16 16:56:40 +0000 UTC]

*u* yay~ ^^

Moon: *lata sobie po korytarzu czytając coś, nie myśląc o tym, co dzieje się wokół niej*

👍: 0 ⏩: 1

BioHermistry In reply to joannawentbananas [2013-02-16 20:42:16 +0000 UTC]



*borderka biegnie dalej, nagle zauważa jakąś dziewczynę przed sobą, bez problemu ją wymija, co jednak nie dotyczy rozpędzonej deski, dziewczyna z krzykiem spada z niej i ląduje na plecach innej uczennicy, tej samej, którą dopiero co wyminęła suczka, obie się przewracają*

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to BioHermistry [2013-02-16 20:44:33 +0000 UTC]

M: *leży na ziemi oszołomiona, obolała* Auuu~ już druga osoba na mnie dziś wpadła.. hah, ale mam dzisiaj szczęście, normalnie *sarkazm xD*

👍: 0 ⏩: 1

BioHermistry In reply to joannawentbananas [2013-02-16 20:49:31 +0000 UTC]

H: *wstała i pomogła podnieść się dziewczynie* Wybacz, nie moja wina, zarzuciło deską na zakręcie. Mówiłam do Kiry: zwolnij trochę, a ona kompletny brak reakcji. A tak poza tym jestem Heather a ty?

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to BioHermistry [2013-02-16 21:01:11 +0000 UTC]

M: *przyjęła pomoc i otrzepała się, po czym znowu lewitowała* To nic, przeżyję, haha~ Ja? Ja jestem Moonberry, ale mówią na mnie Moon. *wyciągnęła rękę na przywitanie*

👍: 0 ⏩: 1

BioHermistry In reply to joannawentbananas [2013-02-16 21:06:40 +0000 UTC]

H: *patrzy na lewitującą dziewczynę i myśli* "Chwila moment...czy ona czasem...OMG..." *podała rękę, nadal patrząc na nią* Ty...ty też?

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to BioHermistry [2013-02-16 21:07:41 +0000 UTC]

M: Hym? *uniosła jedną brew do góry, nie wiedziała o co chodzi* Co ja też..?

👍: 0 ⏩: 1

BioHermistry In reply to joannawentbananas [2013-02-16 21:10:47 +0000 UTC]

H: Ty też...jesteś duchem?
K: *na dźwięk słowa "duch" nagle pojawiła się obok szczerząc kły i rozglądając się* Gdzie on jest?! Pewnie się tchórz schował *do Heather* A który tu był? Jakiś głupek, czy raczej silniejszy przeciwnik?
H: Nie, nie, nie, żaden z nich. Tak w ogóle, nie jestem pewna...

👍: 0 ⏩: 1

joannawentbananas In reply to BioHermistry [2013-02-16 21:13:46 +0000 UTC]

M: *przestraszyła się, nie wiedziała co ma odpowiedzieć, żeby nie zezłościć psa* Y-ym.. no, tak..

👍: 0 ⏩: 1

BioHermistry In reply to joannawentbananas [2013-02-16 21:29:01 +0000 UTC]

H: *lekko się odsunęła, miała zamiar się przemienić, ale coś ją powstrzymało* Zadam ci jeszcze dwa pytania: po pierwsze: jesteś całkowicie duchem czy w połowie? A po drugie: czy zaatakowałabyś mnie, zmuszając mnie tym samym do użycia mojej mocy?
K: *usiadła spokojnie, widząc reakcję właścicielki, ale nadal obserwowała unoszącą się w powietrzu uczennicę, mówiąc do Heather* Ja bym jej nie ufała, może jest szpiegiem samawieszkogo...

👍: 0 ⏩: 1


<= Prev | | Next =>